Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Tatrach zima w pełni. Nawet idąc na Kasprowy trzeba się dobrze przygotować

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Zima na Kasprowym Wierchu
Zima na Kasprowym Wierchu Łukasz Bobek
Obecnie warunki w Tatrach są bardzo zdradliwe – ostrzega Rafał Mikler, ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W górach leży niemal pół metra śniegu, a miejscami może go być więcej.

W Tatrach dosypało śniegu w weekend. W poniedziałek w Dolinie Pięciu Stawów Polskich zanotowano 42 cm śniegu, a na Kasprowym Wierchu – 36 cm. Po raz pierwszy tej jesieni pojawiło się także zagrożenie lawinowe – pierwszy stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej skali.

Warunki turystyczne w Tatrach są obecnie bardzo niekorzystne. Te warunki wczesno-zimowe są zawsze trudne. Są bardzo, bardzo zdradliwe. Szlaki są przykryte warstwą świeżego śniegu, w większości są nieprzetarte, a pod spodem na skalę jest lód. Więc w tej chwili odradzamy wyjścia w wyższe partie gór.

Mocno zimowo zrobiło się także na Kasprowym Wierchu, gdzie dociera wielu turystów za pośrednictwem kolejki linowej na Kasprowy Wierch.

Leży tam 36 centymetrów. To średnia grubość. Trzeba jednak pamiętać, że może być w niektórych miejscach więcej śniegu, bo przez ostanie dni wiał w górach silny wiatr. Często też te wcześniejsze opady, które również były przy silnym wietrze, ponawiewały takie depozyty, które teraz są przykryte tym świeżym śniegiem.

Czyli jeżeli nawet chcemy zrobić sobie krótki spacer na Kasprowym Wierchu, trzeba się przygotować już na takie prawdziwe zimowe warunki.

Tak, zdecydowanie. Jeśli chcemy np. zejść z Kasprowego Wierchu na Halę Gąsienicową, bo to jest właściwie jedyny rozsądny szlak w tej chwili, to musimy mieć sprzęt zimowy, czyli raki i czekan. Bez tego będzie nam trudno wędrować. Będzie to niebezpieczne.

Natomiast odradzamy wyjścia z Kasprowego Wierchu w stronę Czerwonych Wierchów. Wbrew pozorom to jest bardzo niebezpieczny szlak. Coraz więcej wypadków notujemy w tamtym rejonie Tatr, właśnie pomiędzy Czerwonymi Wierchami, Kopą Kondracką a Kasprowym Wierchem. Tam trzeba posiadać odpowiednią umiejętność oceny warunków lawinowych. Bo trzeba pamiętać, że ten szlak idzie po stronie południowej, tam są strome stoki, często trawiaste. W tej chwili pokrywa śnieżna nie jest dobrze związana z tym podłożem. I to jest obecnie największe niebezpieczeństwo.

Idąc w góry, czy to na Kasprowy Wierch czy w inny rejon Tatr, trzeba być przygotowanym też na zimno.

Cały czas mamy minusową temperaturę. Każdy nawet najdrobniejszy uraz, np. skręcenie nogi, które nas unieruchomi w górach, może nam przysporzyć problemów. Może dojść do głębokiego wychłodzenia. Tu trzeba być przygotowanym też na to. Trzeba mieć zawsze dodatkowy ubiór ciepły, ciepłą kurtkę puchówkę. No i oczywiście zawsze folię NRC. Do plecaka należy zabierać także latarkę czołówkę. Apelujemy o to, bo wciąż często ludzie o tym zapominają w tym okresie. Tymczasem zmrok zapada coraz szybciej.

Koniecznie należy zabrać ze sobą także naładowany telefon komórkowy oraz jakieś dodatkowe źródło prądu, np. powerbank.

O tym już mówiliśmy, ale konieczny jest także sprzęt zimowy.

Mamy zagrożenie lawinowe i w związku z tym trzeba mieć ze sobą zestaw lawinowy – sondę, łopatę i detektor lawinowy. I oczywiście trzeba posiadać umiejętności posługiwania się tym sprzętem. I pamiętajmy, że te wczesno-zimowe warunki są naprawdę niebezpieczne.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Tatrach zima w pełni. Nawet idąc na Kasprowy trzeba się dobrze przygotować - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto