W Tatrach zima na całego, a w słoneczny dzień także piękne widoki. Zbierają się jednak chmury halnego

Słoneczny sobotni dzień sprawił, że na tatrzańskie szlaki wybrało się tysiące turystów i miejscowych, którzy mają wolny weekend. Dzięki teleobiektywowi ze zbocza Gubałówki można obserwować turystów na Giewoncie oraz Czerwonych wierchach.

Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z warunków w Tatrach. Wał z kłębiących się chmur nad tatrzańskimi szczytami oznacza, że nadciąga wiatr halny. Ten ciepły fenowy wiatr w Tatrach może czasami osiągać prędkości ponad 200 km/h.

W sobotę na Kasprowym Wierchu odnotowano podmuchy sięgające 50 km/h. W niedzielę wiatr w górach ma się wzmagać, ale niebo zasłonią chmury, z których będzie padać deszcz i deszcz ze śniegiem. Według prognoz IMGW, w niedzielę wysoko w górach wiatr w porywach może osiągać do 80 km/h. Z kolei w nocy z niedzieli na poniedziałek w górach porywa mają osiągać prędkość do 90 km/h, a niżej do 55 km/h.

Będzie rosła temperatura. W niedzielę w Zakopanem termometry wskażą plus 11 stopni. Dodatnia temperatura będzie także na szczytach Tatr - 2 stopnie. Na plusie temperatura utrzyma się także w nocy z niedzieli na poniedziałek. Nawet na szczytach prognozowany jest 1 stopień powyżej zera.

W Tatrach od wysokości 1600 metrów obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. - Szlaki w Tatrach pokryte są świeżą warstwą śniegu. Część tych wyżej położonych jest nieprzetarta i pozawiewana - wieje dziś silny wiatr. Pokrywa śnieżna jest zróżnicowana - rano i do południa jest bardzo twardo. Miejsca z nawianym śniegiem, głównie w rejonie grani i w żlebach, zwiększają ryzyko zejścia lawin. Poruszanie się w takich warunkach, w wyższych partiach Tatr, wymaga doświadczenia w zimowej turystyce górskiej, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC - detektor, sonda, łopatka) wraz z umiejętnością posługiwania się nim - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

Na szlakach w partiach reglowych również zalega śnieg. Występują tam liczne oblodzenia, a w godzinach popołudniowych, w miejscach nasłonecznionych, śnieg staje się mokry i grząski. Należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest ślisko.

- Tatrzańskie stawy rozmarzają - apelujemy o niewchodzenie na tafle lodu, ponieważ zaczął rozmarzać - w wielu miejscach jest bardzo cienki i z łatwością może się załamać - dodaje TPN.