18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzecia kolejka Podhalańskiej Ligi Unihokeja

Stefan Leśniowski
Stefan Leśniowski
Podhalańska Liga Unihokeja rozegrała trzecią kolejkę spotkań. Tylko dwa zespoły jeszcze nie straciły punktów - Elita Blast i Grafika & Sportowepodhale.pl W tym sezonie najważniejsza jest długa ławka, a to dlatego, że mecze trwają 40 minut, a w sezonie każdy zespół rozegra 21 spotkań. Trzeba mieć żelazną kondycję, by w skąpym składzie, z jedną czy dwoma zmianami, wytrzymać trudy meczu czy sezonu.

O wyższości długiej ławki nad krótką można było się przekonać w minionej kolejce. Tak było w przypadku Górali, gdzie w składzie zabrakło bramkarza i Podrazy. Bez kadrowiczów zagrał również Unihoc. Ten jednak trafił na beniaminka, zespół bez gwiazd i nie miał problemów z zaaplikowaniem mu dwucyfrówki. Burkat praktycznie nie schodził z parkietu. Kto wie, czy gdyby Unihoc trafił na mocniejszy team, tak łatwo poradziłby sobie. Być może trzeba byłoby przełknąć gorycz porażki jak w poprzedniej kolejce. Klikuszowianom w najważniejszych momentach brakuje ogrania i cwaniactwa.

Z kolei Elita zagrała bez fajerwerków, ale momenty finezyjnej gry pozwoliły jej sięgnąć po pewną wygraną. Ponownie w roli głównej wystąpił były król strzelców polskiej ekstraklasy, reprezentant kraju Leszek Dzioboń. Zdobył sześć goli, ale... zaskoczył kolegów nieprzewidywalnymi podaniami. Lesiu nawet gdy miał pustą bramkę, dogrywał jeszcze do kolegów. Dwa razy takimi zagraniami kompletnie ich zaskoczył. Jego zespół zagrał jednak mało odpowiedzialnie w defensywie.
Tylko w pierwszej połowie Górale dotrzymywali kroku Grafice & Sportowepodhale.pl. Gdy Karecki i spółka przyspieszyli, od razu pod bramką przeciwnika dzwoniono na alarm i padały bramki. Cztery z nich padły w odstępie trzech minut.

Mistrz - Chupacabras - w pierwszej połowie dominował na boisku, a udokumentował to czterema golami. Druga część była już zacięta, a Aula aż cztery razy dochodziła czempionów na odległość jednej bramki ( 4:3, 5:4, 6:5 i 7:6). To efekt cofnięcia się mistrzów do defensywy. Team Iskrzyckiego w końcówce wycofał bramkarza i wtedy stracił dwa gole do pustej bramki.

Podhale unihokejWyniki: Grafik & sportowepodhale.pl - Górale Amatorzy 7:4 (2:1), bramki: Kulesza 4, Lipkowski, Karecki, Barszczewski - Kos 2, B.Kalata 2.
Domin Team - Unihoc Team 1:11 (1:4), bramki: Nykaza - Burkat 4, Pala 4, Babiak, Gąsienica Makowski, Hamrol
Elita Blast - Warriorz 9:4 (4:2), bramki: Dzioboń 6, Bącal, Garb, Borkowski - Kostela 2, Leja 2.
Chupacabras - Aula Team 9:6 (4:1), bramki: Staszel 3, Rozmus 2, Trzebunia 2, D. Kwak, T. Handzel - Sadowski, Węgrzyn, Gołuchowski, Tyżaj, Bełtowski, Żuk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto