Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To pewne! Geotermia Podhalańska nie będzie sprzedana

Tomasz Mateusiak
Ta wiadomość ucieszy zapewne właścicieli ponad 1500 domów z Szaflar, Bańskiej Niżnej, Białego Dunajca czy Zakopanego, którym ciepłe kaloryfery w domu zapewnia Geotermia Podhalańska. Posiadający pakiet kontrolny w tym przedsiębiorstwie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) ogłosił właśnie, że rezygnuje z planów sprzedaży swoich akcji w firmie.

- Decyzja, że nie będziemy pozbywać się Geotermii, jest już pewna - potwierdza Witold Maziarz, rzecznik prasowy NFOŚiGW. - Dziś nie umiem jednak odpowiedzieć, co spowodowało, że nasze akcje w tej firmie nie zostaną wystawione na sprzedaż.

Jak dodaje rzecznik, więcej szczegółów na temat zarzucenia prywatyzacji i przyszłych planów względem Geotermii fundusz powinien przedstawić w przyszłym tygodniu. - Już teraz płyną jednak do nas słowa zadowolenia od podhalańskich samorządowców. Politycy spod Tatr od zawsze mówili bowiem, że nie podoba im się pomysł prywatyzacji Geotermii - dodaje.

Samorządowcy rzeczywiście są zachwyceni decyzją NFOŚiG. Co więcej, już dziś zapowiadają zdecydowane działanie, by pomysł prywatyzacji nigdy nie powrócił.

- Zwrócimy się do ministra środowiska (podlega mu fundusz) z wnioskiem o komunalizację Geotermii - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. - Tę firmę powinni przejąć górale. Myślę, że takie rozwiązanie byłoby korzystne dla wszystkich. Geotermia to przecież "być albo nie być" dla czystego powietrza pod Tatrami. W samym Zakopanem firma ogrzewa 30 procent domów. Gdy jej zabraknie, ludzie wrócą do palenia węglem, a my będziemy mieli jeszcze większy smog niż obecnie.

Podhalańskie gminy już teraz mają udziały w Geotermii. Co prawda 85 procent z nich dalej należy do NFOŚiGW, ale kolejne 7 proc. ma Zakopane, a pozostałe 5 proc. - gminy Szaflary, Biały Dunajec, Poronin, Nowy Targ, Kościelisko i Bukowina.

- Gdyby udało nam się przejąć Geotermię moglibyśmy podzielić udziały funduszu pomiędzy nasze gminy lub nawet dać je osobom, które ogrzewają domy ciepłą wodą - mówi Majcher.

Takie deklaracje górale przyjmują z rezerwą. - Pan burmistrz to wszystko ostatnio chce oddawać ludziom - mówi Piotr Waliczek, mieszkaniec Zakopanego, którego dom jest podłączony do Geotermii. - Ostatnio przecież obiecywał, że da ludziom możliwość kupna Polskich Kolei Linowych i temat jakoś stanął w miejscu. Tym razem też byłbym ostrożny z hurraoptymizmem. Samą informację o tym, że NFOŚiGW nie sprywatyzuje Geotermii, uważam jednak za świetną wiadomość.

Jak tłumaczy zakopiańczyk, jeszcze niedawno jego sąsiedzi (także klienci Geotermii) bali się, że gdy spółkę przejmie prywatny inwestor, podniesie ceny za ogrzewanie. Teraz ludzie są spokojniejsi, że podwyżek nie będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto