Naukowcy tworzą bazę danych niedźwiedziego DNA, przede wszystkim po to by dowiedzieć się czegoś więcej o tych zwierzętach.
- Na pewno dowiemy się, w jaki sposób niedźwiedzie są spokrewnione z sobą. Ilość genotypów, która będzie się powtarzała, pozwoli nam doprecyzować liczbę niedźwiedzi zarówno po polskiej, jak i po słowackiej stronie - podkreśla Filip Zięba, specjalista ds. fauny w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Przyrodnicy jednak liczą na to, że zebrane genotypy pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy tatrzańskie niedźwiedzie wędrują w Bieszczady.
- Pojawiły się takie przypuszczenia. Genotypy zostały zebrane w Bieszczadach przed rokiem. Teraz gromadzimy materiał w Tatrach - dodaje Zięba.
Badania genetyczne niedźwiedzi nie oznaczają bolesnych przeżyć dla tych największych drapieżników Tatr.
- Gromadzenie genotypów polega na zbieraniu sierści pozostawionej przez niedźwiedzia na drzewach. Są takie drzewa, o które zwierzęta się ocierają. To przede wszystkim świerki - mówi Zięba.
Razem z Polakami niedźwiedzią sierść gromadzą także przyrodnicy ze słowackiego parku narodowego TANAP.
- To dobrze, że razem to zbieramy, bo czym więcej materiałów, tym wynik jest bardziej dokładny. Ze Słowacji mamy już 300 prób, a naszych ponad 150 - informuje Zięba. Badania DNA niedźwiedzi wykonuje laboratorium w Warszawie.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?