Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tatry. Schronisko na Hali Kondratowej częściowo odbudowane po pożarze. Turyści są obsługiwani na bieżąco

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Schronisko górskie na Hali Kondratowej w Tatrach jest już częściowo odbudowane po pożarze. Na dachu pojawiły się nowe gonty. Wciąż jednak na części dachu jest niebieska folia, która zabezpiecza budynek przez zalaniem.

Pożar schroniska na Hali Kondratowej wybuchł we wtorek 31 maja. Popołudniem turyści i obsługa schroniska zauważyli dym i ogień, który pojawił się na styku komina z dachem. Dzięki szybkiej reakcji obsługi schroniska i turystów, którzy sami zaczęli gasić pożar, udało się opanować ogień jeszcze zanim na miejsce przybyła straż pożarna.

Ostatecznie spaleniu uległo ok. 20 metrów kwadratowych dachu, a także nieużytkowe poddasze. Zaraz po pożarze przez kilka dni schronisko nie działało. Potem okazało się, że instalacja elektryczna i przewody kominowe nie uległy zniszczeniu. Dlatego obiekt mógł wznowić przyjmowanie gości. Dziura w dachu została zakryta folią.

Prace remontowe w schronisku już się rozpoczęły. Większość zniszczonego przez ogień poszycia dachu już została naprawiona. Pojawiły się nowe gonty. Praca jednak nie została zakończona. Nadal na dachu zalega niebieska folia, która ma zabezpieczyć budynek przed zalaniem. Przed budynkiem zaś przygotowany jest materiał, by prace dokończyć. Spodziewać się można, że niebawem prace remontowe na Hali dobiegną końca.

W niedzielę na Polanie Kondratowej wypoczywało mnóstwo turystów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto