Tak pracują robotnicy przy remoncie tatrzańskich szlaków. To wyjątkowa praca w wyjątkowym miejscu

Tatrzański Park Narodowy prowadzi remonty, tak by miały jak najmniejszy wpływ na organizację ruchu turystycznego. Jednak ze względów bezpieczeństwa pewne niedogodności są nie do uniknięcia. Wielu szlaków nie da się remontować przed sezonem wakacyjnym czy po nim, ponieważ pokrywa śniegu w wysokich partiach gór zalega do drugiej połowy czerwca, a jesienny śnieg potrafi przykryć szlaki już we wrześniu. Trudno również wyznaczyć dokładne terminy wyłączania pewnych odcinków, bo w Tatrach wiele zależy od zmiennej pogody.

W tym sezonie prowadzone były już prace na odcinka Skrajny Granat – Przełęcz Krzyżne. W ramach prac poprawiona zostanie nawierzchnia, ale przede wszystkim wymienione zostały sztuczne ułatwienia, czyli łańcuchy. Podobne działania przeprowadzono ostatnia na szlaku na Szpiglasową Przełęcz z Doliny Pięciu Stawów Polskich. Wymieniono tam łańcuchy asekuracyjne. Obecnie
trwają prace m.in. na szlakach Przełęcz między Kopami a Hala Gąsienicowa oraz na odcinku Drogi pod Reglami: Mała Łąka – Kiry. Te szlaki nie są jednak zamykane całkowicie.

- W tej chwili w rejonie Przełęczy między Kopami cały czas trwają prace remontowe. Wymieniane są na nowe drewniane oblamówki szlaku. Były one już mocno zniszczone, a teraz będą nowe. Ogólnie ten szlak był już mocno zużyty, więc jest generalny remont nawierzchni - mówi Tomasz Zając z TPN. - Szlak nie jest zamknięty dla ruchu turystycznego, ale jest prośba, by nie utrudniać pracy robotnikom. Zwracać uwagę na to co się tam dzieje. To będzie na pewno bezpieczniej dla turystów - dodaje.

Na szlaku prowadzącym na Halę Gąsienicową pracuje Władysława Kukulak z ekipa. Góral od 30 lat poprawia górskie szlaki i to jest to co najbardziej lubi. Kocha Tatry i upiększanie ich leży mu na sercu. Jak mówił dla Tatrzańskiego Parku Narodowego, powoli szykuje się do przejścia na emeryturę, bo jak mówi już wiek nie ten, a nowe pokolenie wychował, to ma kto przejąć pałeczkę.

Remont szlaków polega głownie na uzupełnianiu brakujących kamieni, odgruzowywaniu, naprawie mostków, wymianie barierek oraz łańcuchów na szlakach - aby można po nich wygodnie i bezpiecznie wędrować. Większość prac remontowych zaplanowana jest właśnie na wiosnę oraz jesień, aby nie utrudniać turystom wędrowania górskimi ścieżkami. Niestety, nie zawsze się tak da. Główny wpływ na remont szlaków mają warunki atmosferyczne m.in. burze, ulewne deszcze, silny wiatr. Na ogół jest to wiatr halny, który na szlaki powala mnóstwo gałęzi i drzew.

Z kolei po 1 września możliwe jest zamknięcie odcinka Dolina Pięciu Stawów Polskich – Świstówka Roztocka. Tam odbędzie się remont drewnianych schodów. Dodatkowo planowany jest remont drabinki na Koziej Przełęczy jednak TPN nie ma jescze daty jego rozpoczęcia.

Fragmenty szlaków Tatrach Wysokich są remontowane w ramach projektu "Zmniejszenie presji turystycznej na gatunki i siedliska na obszarze Tatr Wysokich" dofinansowanego ze środków Unii Europejskiej. Projekt jest realizowany od 2019 roku i ma się już ku końcowi: w ciągu 5 lat trwania projektu Park wyremontuje ponad 43 km szlaków turystycznych i wymieni dużą część sztucznych ułatwień, których stan techniczny pogarsza się z roku na rok.

Zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Łukasza Hyrczyka, który pracuje przy remoncie szlaku na Halę Gąsienicową.