Gmina Szczawnica chce razem z Zakopanem, Krynicą, Kościeliskiem, Zawoją i Czernichów chcą założyć konsorcjum, by to pozyskało strategicznego inwestora, który by zapewni odpowiednie środki finansowe, konkurencyjne dla innych ofert.
Jak podkreślił burmistrz Szczawnicy, Grzegorz Niezgoda, konsorcjum wraz z inwestorem będzie prawną stroną dla Ministerstwa Skarbu i będzie miało możliwość wglądu do dokumentacji przygotowywanej do prywatyzacji PKL. Na dzień dzisiejszy, jedynym podmiotem, który oficjalnie zgłosił się do przetargu, jest słowacka firma Tatry Mountain Resorts.
- Mówi się - zdradza burmistrz Szczawnicy - że są inwestorzy, którzy chcieliby już rozmawiać z gminami. - Na pewno poza potencjalnym inwestoremi, określanym przez nas jako przyjazny inwestor, ważna jest też przychylność społeczna, która pozwoli na to, aby cały proces prywatyzacyjny przebiegał w sposób spokojny i nie wzbudzał kontrowersji - dodaje.
Według burmistrza w Szczawnicy proces prywatyzacyjny nie jest jakimś wielkim problemem. Samorząd uważa, że gdy znajdzie się tylko inwestor, to stacja narciarska będzie się rozwijać. Ale musi być opracowany plan strategiczny na dziesięć lat dla wszystkich stacji narciarskich podległych PKL.
Na razie, do czasu włączenia się gmin w proces prywatyzacyjny PKL, nie są prowadzone rozmowy z potencjalnymi inwestorami.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
