Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż miejska czuwa nad ogrodami górali

Przemysław Bolechowski
Zarówno turyści, jak i mieszkańcy Zakopanego, coraz częściej narzekają na chwasty i chaszcze zarastające niektóre posesje przyległe do chodników i ulic w mieście. Władze Zakopanego zapowiadają, że zrobią z bałaganem na prywatnych posesjach porządek, ale niestety gmina nie może sama wejść na prywatny teren. Leniuchów do pracy może jednak nakłonić straż miejska, która ma prawo ukarać mieszkańców za nieporządek.

Mandaty za to przewinienie mogą wynieść nawet kilkaset złotych.

- Straż miejska zawsze interweniuje, gdy widzi, że właściciel zapuścił swój ogród - zapewnia Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. - Według mojej oceny, nie jest to jednak w naszym mieście jakaś plaga.

- Jest jednak kilku bardzo opornych ogrodników - śmieje się Leszek Golonka, komendant zakopiańskiej straży miejskiej. - W większości przypadków, gdy zwracamy im uwagę, chwytają za kosiarkę czy sekator. Mandaty wypisujemy w ostateczności.

Zobacz jak na trasie zakopiańskiego etapu Tour de Pologne bawili się kibice

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto