Mandaty za to przewinienie mogą wynieść nawet kilkaset złotych.
- Straż miejska zawsze interweniuje, gdy widzi, że właściciel zapuścił swój ogród - zapewnia Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. - Według mojej oceny, nie jest to jednak w naszym mieście jakaś plaga.
- Jest jednak kilku bardzo opornych ogrodników - śmieje się Leszek Golonka, komendant zakopiańskiej straży miejskiej. - W większości przypadków, gdy zwracamy im uwagę, chwytają za kosiarkę czy sekator. Mandaty wypisujemy w ostateczności.
Zobacz jak na trasie zakopiańskiego etapu Tour de Pologne bawili się kibice
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?