Okazja do spróbowania, za połowę ceny, sopockich smaków i dań w restauracjach, do których na co dzień mieszkańcy nie zaglądają, sprawiła, w centrum kurortu w minioną sobotę i niedzielę pojawiły się prawdziwe tłumy.
W niektórych lokalach można było zjeść, z 50-procentowym rabatem, niemal każdą pozycję z menu, w innych - tylko wyznaczone potrawy.
Do Sopotu ściągnęli mieszkańcy nie tylko Pomorza, ale nawet z oddalonego Torunia i kilku innych miast.
Weekend za pół ceny w Sopocie to już tradycja.
- Pora obiadowa, a więc tak w godz. 12 - 14, to był prawdziwy koszmar. Nie mogliśmy znaleźć nigdzie wolnego stolika dla czterech osób. W końcu w jednym z lokali po prostu poczekaliśmy na stolik. Staliśmy prawie pół godziny - opowiadała nam jedna z naszych Czytelniczek.
Sopocka akcja odbyła się w ramach akcji „Weekend za pół ceny. Rozsmakuj się w metropolii”. Poza Sopotem, tańszych potraw można było spróbować także m.in.w Rumi i Pruszczu Gdańskim. Za tydzień taka okazja będzie w Gdańsku.
A Wam zasmakował sopocki "Weekend za pół ceny"?
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?