Słoneczna Rusinowa Polana. Zobaczcie, jak wygląda teraz kultowa tatrzańska polana

To tu można tu podziwiać najpiękniejszą panoramę w całych Tatrach. Co więcej, jest łatwo osiągalna dla osób w każdym wieku. By tu dotrzeć nie będą mieć trudności młodsi i starsi piechurzy, niezależnie od kondycji.

Najprostsza, a zarazem najkrótsza droga na polanę wiedzie z Wierch Porońca. Tam z kolei można dojechać busem jadącym do Morskiego Oka i wysiąść po drodze. Przejście po szlaku na Rusinową zajmie około 40 min. Po drodze czekają małe przewyższenie, ale większość drogi wiedzie praktycznie po płaskim terenie. To cel idealny na wędrówki zimą. Krótki czas dotarcia zachęca by zabrać na spacer dzieci, nawet przy mroźnej aurze. Trasa z Wierch Porońca jest bardzo wygodna, można wziąć ze sobą sanki, co na pewno urozmaici wyprawę, a na dużej polanie dzieciaki będą mogły się wyszaleć.

10 min drogi z Rusinowej Polany znajduje się Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach. W niedziele odprawiane są tam msze święte. W zimie jest to też dobre miejsce, żeby troszkę się ogrzać. Po mszach otwierana jest jadalnia i można napić się ciepłej herbaty, z czego chętnie korzystają turyści i osoby przybyłe na nabożeństwo.

Planując wyjście zimą w góry, nawet jeśli jest to łatwa trasa np. a Rusinową Polanę, konieczne trzeba sprawdzić komunikat turystyczny Tatrzańskiego Parku Narodowego.

- W wyższych partiach Tatr wciąż panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Wieje silny wiatr, który znacznie utrudnia poruszanie się, zwłaszcza powyżej górnej granicy lasu, na odcinkach leśnych stwarza zagrożenie łamania się gałęzi oraz drzew. Pokrywa śnieżna jest bardzo mocno zróżnicowana, w godzinach porannych śnieg jest bardzo twardy i zmrożony. W godzinach popołudniowych robi się mokry i grząski. W pobliżu grani śnieg wywiany do starej twardej warstwy. Szczególną uwagę należy zwrócić na miejsca z nawianym śniegiem. Poruszanie się w takich warunkach wymaga bardzo dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej, posiadania odpowiedniego sprzętu (raki, czekan, kask, lawinowe ABC - wraz z umiejętnością posługiwania się nim) oraz bardzo dobrej oceny lokalnego zagrożenia lawinowego w terenie - ostrzega TPN.

Szlaki w dolinkach i drogi dojściowe do schronisk są dobrze utrzymane, jednak występują silne oblodzenia. W te partie Tatr zalecamy zabranie raczków oraz kijków.

W wyższych partiach - powyżej 1700 metrów n.p.m. - obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.