Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sanktuarium w Zakopanem zostanie odcięte od drogi

Tomasz Mateusiak
Osuwa się droga dojazdowa do sanktuarium Matki Bożej Objawiającej Cudowny Medalik na zakopiańskiej Olczy. Fragment krętej, stromej drogi pękł i zapadł się o kilka centymetrów. - Winne są ciężkie samochody, które tamtędy wciąż wożą śmieci na wysypisko i to mimo wydanego zakazu - twierdzą okoliczni mieszkańcy. Droga prowadzi nie tylko do sanktuarium, ale także do zakopiańskiego osiedla Piszczory, gdzie działa kilka pensjonatów i domów wynajmujących kwatery.

- Pęknięcia na drodze pojawiły się już kilkanaście miesięcy temu. Jednak w ostatnim czasie zauważyłem, że droga coraz bardziej pęka, i co gorsza osiada - mówi Józef Kowalik, radny miejski, który codziennie pokonuje trasę obok sanktuarium jadąc do domu.

Pęknięcia rzeczywiście są głębokie. Gołym okiem widać, że droga osiadła o kilka, może nawet kilkanaście centymetrów. Jezdnia obsuwa się w stronę kilkumetrowej stromej skarpy.
- Wygląda to nieciekawie. Niedługo może dojść do sytuacji, że część drogi po prostu się zerwie - ostrzega Kowalik. Tymczasem poniżej szosy znajduje się jeden z domów. Urząd Miasta po interwencji mieszkańców i radnych zlecił badania geologiczne drogi prowadzącej do sanktuarium.

- Chcieliśmy się dowiedzieć, czy asfalt pęka, bo ciężkie samochody po nim jeżdżą, czy obsuwa się zbocze, po którym biegnie droga. Niestety, badania wskazały, że droga biegnie przez teren osuwiskowy - mówi Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. Po wynikach badań urzędnicy zdecydowali o ograniczeniu ruchu samochodów do 3,5 tony. To oznaczało zakaz jazdy dla śmieciarek.

- Będziemy musieli wykonać umocnienie tej skarby poprzez betonowe wsporniki - mówi Solik. Przyznaje on jednak, że nie wie, kiedy osuwająca się droga zostanie naprawiona.
- Generalnego remontu na razie nie mamy w planach. Najpierw musi zostać przygotowana cała dokumentacja, a potem projekt. Myślę, że tej zimy ogłosimy przetarg na przygotowanie inwestycji - dodaje. Mieszkańcy okolic sanktuarium dziwią się poczynaniom urzędu.

- O obsuwającej się drodze alarmowaliśmy ich dużo wcześniej. Teraz się okazuje, że badania potwierdzają nasze podejrzenia, a urząd odkłada remont bez podania terminu. Dojdzie do tego, że za rok, gdy będziemy świętować na Olczy 100-lecie parafii, do kościoła będzie można dostać się tylko na skrzydłach - mówią mieszkańcy.
Olczanie obarczają winą za fatalny stan drogi zakopiańską spółkę Tesko, która nadzoruje wywóz śmieci na pobliski wysypisko. Twierdzą, że odkąd kilka miesięcy temu burmistrz Zakopanego, pod naciskiem lokalnej społeczności, ogłosił, że do końca 2013 roku zamyka wysypisko, ciężarowe samochody z wypełnionymi śmieciami kontenerami kursują na składowisko codziennie, by je zasypać.

- Kursów jest co najmniej kilka każdego dnia. Zazwyczaj jadą z samego rana po dwie ciężarówki jedna za drugą - mówi Kowalik.
Jerzy Piotrowski, prezes Tesko, poinformował wczoraj, że wszyscy kierowcy pracujący w Tesko i współpracujący z firmą dostali zakaz jazdy po drodze przy sanktuarium.
Na wysypisko mogą jedynie poruszać się drogą przez Walkosze, która nie dość, że jest wąska, to również w fatalnym stanie technicznym.

Droga do zakopiańskiego sanktuarium została wykonana, gdy budowano nowy kościół w latach 80. - Wówczas zrobiona została dosyć mocna podbudowa drogi, która liczy nawet ok. 40-50 centymetrów. Także dobrze wykonany asfalt nie miał prawa pękać. Dodatkowo była ona tak wyprofilowana, że woda nie spływała po skarpie, ale w przeciwną stronę do studzienek kanalizacyjnych. Teraz woda spada na skarpę, bo tak osiadła droga - mówi Józef Kowalik, który pracował przy budowie drogi.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto