Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proszę państwa, oto miś

Radosław Ratajszczak
Wesoły Kubuś Puchatek z beczułką miodu pod pachą czy może krwiożerczy zabójca turystów? Tak naprawdę niedźwiedź brunatny ma w sobie wiele cech i sympatycznego misia, i niebezpiecznego drapieżnika.

Wesoły Kubuś Puchatek z beczułką miodu pod pachą czy może krwiożerczy zabójca turystów?

Tak naprawdę niedźwiedź brunatny ma w sobie wiele cech i sympatycznego misia, i niebezpiecznego drapieżnika. To zwierzę inteligentne, ruchliwe, które potrzebuje dużych przestrzeni.

A jeśli na terytorium misia pojawi się człowiek, może to oznaczać jedno: kłopoty. Dla niedźwiedzi - bo przez lata stanowiły cel polowań. Dla ludzi - bo turysta to dla misia prawdziwy worek z jedzeniem. A spotkanie z półtonowym zwierzęciem o zębach ostrych jak brzytwa rzadko odbywa się bez strachu. Przez to niedźwiedzie muszą być czasami odławiane i umieszczane w zoo. Tak stało się przed laty z niedźwiedzicą Magdą.

Magda żyła w Tatrach i szybko nauczyła się, że turyści zostawiają po sobie prawdziwe góry jedzenia. Zaglądała do śmietników, zbierała resztki ze szlaków, a nawet podkradała jedzenie mniej uważnym wędrownikom.

Kiedy na świat przyszła trójka jej dzieci, Magda przekazała swoje nawyki młodym. Misie we czwórkę przemierzały ścieżki w poszukiwaniu smakołyków. A to było zbyt niebezpieczne. Niedźwiedź atakuje znienacka, nie zdradza irytacji mimiką twarzy. Matka z małymi misiami była szczególnie nerwowa i wkrótce podjęto decyzję o jej odłowie. Tak trafiła do zoo we Wrocławiu. Zamieniła tatrzańskie lasy na niewielki wybieg. Chciała się z niego wydostać tak bardzo, że raz przeskoczyła nawet ogrodzenie. Musiała zostać uśpiona.

W naszym ogrodzie została para jej dzieci - niedźwiedź Mago i jego siostra Mania. Wkrótce na świat przyszły ich córki.
Historia Mago także jest dość przykra i nie będziemy do niej wracać. Na szczęście doczekaliśmy się szczęśliwego zakończenia. Mago jest znów na wybiegu, razem z Manią i ich córkami: Kirą i Korą.

Panie często się kłócą, ale Mago potrafi utrzymać porządek. I to nie przemocą, ale swoją ogromną posturą i groźnym wyglądem. Wystarczy, że ten potężny niedźwiedź stanie między siostrą a córkami, aby na wybiegu zapanował spokój. Mago jest przekonany o swojej sile i dominacji i żadna z pań nie ośmieli się mu sprzeciwić.

Na osobnym wybiegu żyje jeszcze jedna, starsza samica. Misie jeszcze się nie poznały i póki żyją na niewielkich wybiegach, nie możemy ich połączyć. Ale już niebawem niedźwiedzie będą miały naprawdę luksusowe warunki.

Nowy wybieg będzie sto pięćdziesiąt razy większy od starego, a sam basen będzie tak duży, jak cała obecna arena misiów. To ważne, bo niedźwiedzie brunatne są z natury samotnikami. Zwłaszcza samce nie lubią, kiedy inny miś wejdzie na ich teren. Panie są traktowane ulgowo.

Niedźwiedzie przetrwały najgorsze czasy i obecnie jest ich coraz więcej, ale nadal nie jest to gatunek pospolity. W Polsce na wolności żyje od sześćdziesięciu do stu misiów. Młode rodzą się zimą i są niewiarygodnie małe - ważą około dwustu gramów, czyli tyle, co średni szczur. Niedźwiadki rosną jak na drożdżach i już po dwóch-trzech miesiącach mogą razem z mamą wyjść z gawry i uczyć się niedźwiedzich zwyczajów. Po około roku zaczynają samodzielne życie.

Niedźwiedzie brunatne mają bardzo bogaty jadłospis: od roślin, przez małe ssaki, gady, ryby, aż po padlinę. Misie chętnie opróżniają też nasze śmietniki czy plecaki. A niedźwiedzie w zoo? Cóż, nawet tutaj są dokarmiane przez zwiedzających. Misie nauczyły się pewnych gestów, które podobają się gościom naszego ogrodu. Jedna samica kładzie się, łapie za nogi i kołysze na plecach. Inna staje i macha ręką.

Co ciekawe, misie same nauczyły się, że pewne sztuczki są nagradzane kanapką czy ciastkiem. Nikt ich tego nie nauczył.
A co ze zjadaniem turystów w górach? Od wojny nie pamiętamy przypadku zabicia człowieka przez niedźwiedzia. Za to zbyt często zdarza się, że to miś pada ofiarą człowieka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto