31-letni polski taternik doznał w sobotę urazu kostki na wysokości około 2200 metrów pod szczytem Gerlachu w Tatrach
Nie był w stanie sam zejść, dlatego o pomoc poprosił słowackich ratowników z Horskiej Zachrannej Służby. Akcję ratunkową utrudniała gęsta mgła. Mimo to udało się zlokalizować Polaka po jego wołaniu. Trafił do szpitala w Popradzie.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!