Kamienica przy ul. Kościuszki należy do gminy, ale jest oddana w dzierżawę Związkowi Podhalan. Budynek sypie się i wymaga pilnego remontu. Problem w tym, że nie wiadomo, kto ma go remontować - gmina jako właściciel, czy Związek Podhalan jako realnie zarządzający obiektem.
- Jestem przekonany, że temat trzeba w końcu załatwić - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. - Kilka dni temu zarząd główny Związku Podhalan przekazał swoje prawa dotyczące obiektu na rzecz jego zakopiańskiego oddziału.
Teraz miasto musi zrobić wycenę budynku, by potem sprzedać go z bonifikatą zakopiańskiemu oddziałowi ZP.
- Myślę, że będziemy mogli starać się o pozyskanie środków zewnętrznych na zakup nieruchomości. Część lokali wypuszczamy w dzierżawę, z czego też są pieniądze - mówi Edward Chyc Magdzin, członek zarządu zakopiańskiego oddziału Związku Podhalan.
ZP zapowiada, że w pierwszej kolejności zajmie się modernizacją ogrzewania, które jest mało wydajne. - Chcemy przepiąć się z oleju opałowego na geotermię. Potem kolejne remonty. Jednak nie planujemy pozbycia się mieszkających tam lokatorów. Będziemy z nimi negocjować ceny czynszów - mówi Chyc Magdzin.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
