Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podhale. W nocy auto wpadło do potoku. Potrzebna była pomoc strażaków [ZDJĘCIA]

red.
O dużym szczęściu może mówić kierowca samochodu osobowego, który w niedzielę późnym wieczorem wpadł do potoku w Cichem Górnym. Nic mu się nie stało, choć sytuacja wyglądała groźnie.

FLESZ - Ogromny spadek liczby podróży

od 16 lat

Do zdarzenia doszło po godz. 22. Z nieustalonych jak dotąd przyczyn samochód osobowy, który rozwozi jedzenie, wpadł do potoku. Kierowca miał dużo szczęścia, że nie dachował - bo mogłoby się to zakończyć źle. Nic mu się nie stało.

Auto stanęło w potoku na kołach. Z pojazdu jednak zaczęły wyciekać płynu eksploatacyjne wprost do wody. Dlatego na miejsce wezwane zostały zastępy strażaków, by wyciągnąć auto z potoku. Do tej operacji potrzebny był także traktor.

Okoliczności całego zdarzenia wyjaśnia teraz nowotarska policja.

Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Podhale. W nocy auto wpadło do potoku. Potrzebna była pomoc strażaków [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto