Odbywającemu się już po raz XIV Konkursowi na Wielkanocną Kosołecke, towarzyszyła bardzo ładna pogoda. Nic więc dziwnego, że przegląd przeniósł się na schody białodunajeckiego kościoła pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Aniołów. Tam panie z jury mogły na spokojnie ocenić każdego uczestnika.
- Oceniamy głównie zawartość koszyczków - stwierdziła Stanisława Staszel Trebunia, znana antropolog kultury góralskiej. - Chodzi o to by znalazły się w nim wszystkie składniki, które tradycyjnie święci się na Podhalu. Dodatkowo patrzymy też na wygląd kosołki oraz samego małego uczestnika.
Jak twierdzi Trebunia, w każdym tradycyjnym koszyczku powinny znaleźć się m.in.: barwione jajka, baranek wykonany z masła, sól, kiełbasa, "wykrowki" ziemniaków, moskol, oscypek i chleb. Na koniec wszystko to powinno zostać przykryte białą serwetką.
Co ważne, każde z uczestniczących w konkursie dzieci otrzymało w sobotę prezent. Były to książeczki lub słodkie wielkanocne jajeczka.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?