Podhale. Rusza nabór do programu "Mieszkanie Plus". Powstaje blok ze 130 mieszkaniami

Nowy blok buduje Polski Fundusz Rozwoju Nieruchomości. Budowa ruszyła rok temu. Blok będzie gotowy w drugim kwartale 2022 roku. To jedyna na Podhalu inwestycja w ramach programu „Mieszkanie Plus”.

- W budynku będzie 130 mieszkań 2-3 pokojowych. Średni metraż wyniesie do 48 metrów kwadratowych. Mieszkania nie będą oddawane w tzw. stanie deweloperskim, ale będą gotowe do wniesienia mebli i do zamieszkania – mówi Krystyna Wąchała-Malik, członek Zarządu PFR Nieruchomości S.A. To znaczy, że ściany będą otynkowane i pomalowane. Na podłogach będą położone panele. Będzie ponadto gotowa łazienka. Najemca będzie musiał jedynie umeblować sobie mieszkanie. Mieszkania są wyposażone w balkony.

- W pierwszym okresie najem będzie na dwa lata. Natomiast potem podjęta zostanie decyzja, czy zostaną one przeznaczone do procedury dojścia do własności i ile to będzie kosztowało – mówi Krystyna Wąchała-Malik.

Wysokość czynszu będzie wynosiła 28,51 zł za metr kwadratowy. - Są to stawki rynkowe – zaznacza Krystyna Wąchała-Malik. Do tego dochodzi 5,5 zł za met kwadratowy tytułem zaliczki na koszty eksploatacyjne. W sumie więc stałe koszty miesięcznie na mieszkania o wielkości np. 56 metrów kwadratowych może wynieść; ok. 1900 zł. Do tego dojdą koszty mediów: opłaty za prąd, wodę, ogrzewanie. W przypadku Mieszkania Plus istnieje jednak możliwość uzyskania dopłaty do czynszu – do 360 zł (stawka zależy od liczby osób mieszkających w jednym mieszkaniu).

W przypadku, gdy za dwa lata okaże się, że mieszkania zostaną przekazana do procedury dojścia do własności, wówczas osoba, która zdecyduje się na wykupienie własności, będzie musiała się liczyć z tym, że do czynszu doliczone może zostać kilkaset złotych. Na razie nie wiadomo ile. Ponadto nie będzie obowiązku wykupywania mieszkania na własność.

Jak zaznacza inwestor, jest to oferta skierowana do tych, którzy nie mają zdolności kredytowej, by kupić mieszkanie od prywatnego dewelopera, a także nie mają pieniędzy, by kupić mieszkanie na własność.

Wnioski od zainteresowanych będzie zbierał nowotarski urząd miasta. Rada miasta przyjęła także kryteria, kto będzie mógł liczyć na nowe mieszkanie w bloku przy ul. Sikorskiego. Radni przyjęli także dodatkowe punkty, które będą przypisywane do aplikujących o nowe mieszkanie. - Premiowane będą np. rodziny z dziećmi, osoby pracujące lub prowadzące własną działalność gospodarczą, czy takie, które już płacą podatki w Nowym Targu, lub mają problemy mieszkaniowe – wylicza Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu. Dodatkowe punkty dostaną także seniorzy, rodziny zastępcze, czy osoby niepełnosprawne.

Jednak wniosek o mieszkanie może złożyć właściwie każdy – niezależnie od tego ile zarabia i gdzie mieszka. Może to więc być nawet mieszkaniec Gdańska, który chciałby się przeprowadzić do Nowego Targu.

Wniosek o mieszkanie można złożyć poprzez stronę internetową nowytarg.mdr.pl, ale także w urzędzie miasta w Nowym Targu, gdzie będzie przygotowane stanowisko, by złożyć wniosek online.

Wszystko wskazuje na to, że zainteresowanie mieszkaniami będzie ogromne. Gdy PFR Nieruchomości robił wstępną ankietę, zgłosiło się ponad 1100 osób.

Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister rozwoju i technologii, zaznacza dzięki współpracy samorządu i udało się rozpocząć budowę, a niedługo 130 rodzin zyska nowy dach nad głową. - Obecnie zapotrzebowanie na mieszkania jest ogromne. Dlatego jest to bardzo ważne, że jest taki program i on działa. Te potrzeby mieszkaniowe są ważne szczególnie tutaj, na Podhalu. Dobrze, że udało się wprowadzić do programu dojście do pełnej własności mieszkania. To jest bardzo ważne dla Polaków – zaznacza wiceminister.

Anna Paluch, posłanka z Krościenka nad Dunajcem dodaje, że tego typu współpraca samorządowo-rządowa jest potrzebna zwłaszcza w małych miejscowościach, gdzie zainteresowaniem deweloperów budową nowych mieszkań już nie jest tak duże jak w wielkich miastach.