Podhale. Przez pandemię opóźnia się montaż nowych pieców centralnego ogrzewania

FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?

Pandemia koronawirusa spowodowała opóźnienie w programie wymiany pieców, montażu paneli słonecznych i fotowoltaicznych dla mieszkańców dziesięciu gmin w Małopolska. Gmina Nowy Targ, która jest liderem projektu, nie może ogłosić przetargu na dostarczenie i montaż ekologicznych rozwiązań. Tymczasem przestój zaczynają wykorzystywać oszuści.

Problem dotyczy wielkiego projektu „Montaż instalacji odnawialnych źródeł energii na terenie Gmin: Nowy Targ, Miasta Nowy Targ, Czorsztyn, Łapsze Niżne, Brzesko, Alwernia, Babice, Chrzanów, Libiąż oraz Trzebinia”. Na to zadanie gminy dostały wspólnie 29 mln zł dofinansowania, a cały projekt szacowany jest na ok. 53 mln zł. W ramach zadania ma zostać zainstalowanych 914 zestawów kolektorów słonecznych, 1578 zestawów instalacji fotowoltaicznych, 350 pomp ciepła, a 230 kotłów na biomasę. Na realizację programu od dawna czekają mieszkańcy tych gmin. Nie wiadomo jednak kiedy wymiana ruszyć. Gmina bowiem na problem z rozstrzygnięciem przetargu na dostawę i montaż ekologicznych rozwiązań.

Okazuje się, że szyki urzędnikom tym razem pokrzyżował koronawirus. Na ogłoszony przetarg wpłynęły oferty, które aktualnie analizują urzędnicy. Jak jednak podaje portal podhale24.pl, na razie nie wiadomo, kiedy przetarg zostanie rozstrzygnięty. Dwóch bowiem oferentów złożyło odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej – jeden twierdzi, że urząd gminy ujawnił tajemnicę przedsiębiorstwa, a drugi poskarżył się na wprowadzające w błąd określenie warunków technicznych materiałów zawartych w opisie zamówienia oraz naruszenia zasady równego traktowania i uczciwej konkurencji.

Tymczasem – w związku z pandemią – Krajowa Izba Odwoławcza nie pracuje. Dlatego nie wiadomo tak właściwie kiedy urząd ogłosi wyniki przetargu i kiedy faktycznie rozpocznie się proces wymiany i montażu nowych źródeł ciepła.

W ostatni piątek KIO poinformowała, że trwają prace nad rozwiązaniami zmierzającymi do wznowienia rozpatrywania odwołań wniesionych do Krajowej Izby Odwoławczej. - Przygotowany został tymczasowy tryb orzekania Krajowej Izby Odwoławczej na podstawie dokumentacji przekazanej przez strony postępowania. Tego rodzaju procedowanie wymaga dokonania zmian organizacyjnych i legislacyjnych. Zmiany organizacyjne zostały już przygotowane, zmiany legislacyjne są w trakcie uzgadniania. O dalszym postępie prac będziemy informować na bieżąco – czytamy w komunikacie KIO.

Tą patową sytuację zaczęli wykorzystywać oszuści. Okazuje się, że wśród mieszkańców gminy Nowy Targ rozdzwoniły się telefony. Rozmówcy informują ludzi, którzy zgłosili chęć udział w programie, że muszą wpłacić wkład własny do projektu. Podają im przy tym przez telefon numer konta bankowego.

- Takie działanie jest niedopuszczalne i jest to próba wyłudzenia pieniędzy. W żadnym wypadku nie należy wpłacać pieniędzy w powyższy sposób – informuje Jan Smarduch, wójt gminy Nowy Targ.

Urząd dodaje, że uzupełnienie wpłaty na poczet wkładu własnego nastąpi na pisemne wezwanie skierowane do mieszkańca bezpośrednio z gminy Nowy Targ. Dodatkowo wpłata wnoszona będzie na rachunek bankowy wskazany w zawartej z mieszkańcem umowie. Jednocześnie prosimy mieszkańców, którzy zetknęli się już z takim zdarzeniem – tzn. telefonem z informacją o wpłacie pozostałej części wkładu własnego, o niezwłoczny kontakt z urzędem gminy Nowy Targ – dodają urzędnicy.