Podhale: Policjanci przejdą szkolenia górskie

Rok temu małopolską wstrząsnęła wiadomość, że zakopiańscy policjanci, którzy badali przyczyny zaginięcia naszej reporterki Uli Olszowskiej, przez dwa miesiące nie odwiedzili szlaków w Tatrzańskim Parku Narodowym, choć istniało duże prawdopodobieństwo, że to właśnie tam widziano ją ostatni raz. Mundurowi tłumaczyli się wówczas, że nie mają odpowiedniego sprzętu oraz... umiejętności do chodzenia po Tatrach. Teraz ma się to jednak zmienić!
Decyzją rabczańskich rajców podhalańscy goprowcy dostali w środę na 20 - letnią dzierżawę prawie 6 hektarów terenu w Rabce Zarytem, na których w ciągu kilku najbliższych miesięcy stanie specjalistyczny ośrodek szkoleniowy.

Zobacz co czeka na ciebie w Zakopanem! Odwiedź wakacyjny serwis specjalny "Gazety Krakowskiej"[/
- To będzie prawdziwy poligon - mówi Mariusz Zaród, naczelnik podhalańskiej grupy GOPR. - Chcemy wybudować tam budynek z miejscami noclegowymi oraz salami wykładowymi oraz specjalne miejsca do ćwiczeń - dodaje Zaród po czym wylicza, że w ośrodku znajdzie się miejsce na tor przeszkód dla psów ratunkowych oraz trasy do nauki jazdy na quadzie czy też ściankę wspinaczkową a nawet miejsce gdzie będą przeprowadzane symulacje lawinowe.- Dzięki temu nasi chłopcy będą przygotowani na każda sytuacje jaka może ich zastać podczas akcji ratunkowych w górach. To jednak nie wszystko. Chcemy bowiem by z naszego ośrodka korzystali też policjanci czy strażacy. Po szkoleniu jakie im zgotujemy, mundurowi staną się prawdziwymi "ludźmi gór" - zapewnia Zaród.
Do propozycji nowych szkoleń zakopiańscy policjanci maję jednak na razie raczej chłodny stosunek. - To bardzo dobrze, że pojawia się możliwość kursów górskich dla policjantów - mówi nadkom. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej komendy powiatowej Policji. - Na pewno taka wiedza będzie bardzo pomocna przy wielu dochodzeniach. Trzeba jednak pamiętać, że same kursy to nie wszystko. Potrzebny będzie także odpowiedni sprzęt. Bez odpowiednich kurtek, butów czy w skrajnych przypadkach nawet lin, wysłanie policjantów w góry było by po prostu zwykłą bezmyślnością - dodaje Pietruch, który uważa, że lepszym rozwiązaniem od szkolenia wszystkich policjantów byłoby stworzenie - obsługującej teren całej małopolski - policyjnej jednostki górskiej.
- Znaleźli by się tam ludzie dla których praca w górach nie była by tylko obowiązkiem ale i pasją - kończy policjant.
Czasu na wybór odpowiedniego pomysłu na policjantów - taterników zostało jednak jeszcze dość sporo. Goprowcy marzą bowiem by ich nowy ośrodek stanął na "poligonie" w ciągu najbliższych kilku miesięcy. jak zawsze jednak w podobnych sytuacjach pojawił się problem skąd wziąć na inwestycję pieniądze.
- Na razie nie moge zdradzić wszytskich szczegółów, ale wieżę, że pieniądze na budowę"poligonu" nie okażą się wielkim problemem - mówi Mariusz Zaród. - Mamy bowiem obiecane pewne środki od marszałka województwa małopolskiego, a liczę też że jakieś pieniądze dorzucą komendanci służb, które mają się u nas szkolić -uspokaja ratownik.