Na wolności pozostanie 27-latek z Rabki-Zdroju, któremu prokuratura rejonowa w Nowym Targu zarzuca produkcję i handel znaczną ilością narkotyków.
27-latek został zatrzymany kilkanaście dni temu przez Centralne Biuro Śledcze. Funkcjonariusze znaleźli w jego domu aż 47 kilogramów marihuany. Dodatkowo mężczyzna został oskarżony o wyprodukowanie 3,5 kilograma amfetaminy, a także o kradzież 12 samochodów nie tylko na terenie Podhala, ale całej Małopolski i Śląska.
To bez wątpienia największa narkotykowa sprawa na Podhalu, która - zdaniem nowotarskich śledczych - może być rozwojowa, czyli, że w handel i produkcję narkotyków może być zamieszanych więcej osób. Dlatego prokuratorzy wnioskowali do Sądu Rejonowego o tymczasowy areszt dla 27-latka.
- Sąd Okręgowy w Nowym Sączu nie uznał zażalenia prokuratury. Uznał tym samym, że środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 100 tys. zł jest wystarczający - mówi Zbigniew Gabryś, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Nowym Sączu. Sąd odrzucił też zażalenie obrońcy 27-latka, by poręczenie majątkowe było niższe.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
