Płyn do dezynfekcji znika zanim się pojawi
Płyn do dezynfekcji produkowany przez Orlen miał być dostępny na wszystkich stacjach benzynowych sieci 22 marca. Niestety, do dziś w wielu miejscach polski występują problemy z dostępnością specyfiku. Środek dostępny jest w dwóch pojemnościach w opakowaniach litrowych lub pięciolitrowych. Mniejsze opakowanie dostępne jest w cenie 15 złotych, większe sprzedawane było początkowo za 90 zł, potem zaś 45 zł. Mimo zapewnień producenta, płyn wciąż jednak znika ze stacji benzynowych w mgnieniu oka, nawet pomimo narzekań wielu osób na ich zdaniem zbyt wysoką pierwotną cenę.
Okazuje się jednak, że stacje Orlen nie są jedynym miejscem gdzie można zaopatrzeć się w płyn. Użytkownicy portalu Wykop.pl poinformowali, że można znaleźć go w radomskim E. Leclerc w cenie 149 złotych.
Jednak jak zauważa rzecznik spółki paliwowej, jest to praktyka niezgodne z zasadami współpracy z Orlenem. Płyn bowiem rzeczywiście trafił do sieci dyskontów, ale miał być użyty do dezynfekcji indywidualnej przez pracowników E. Leclerc.
Płyn z radomskiego oddziału dyskontu trafił, tym razem w formie pomocy, do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. O praktykę sprzedawania środka klientom indywidualnym postanowiliśmy zapytać firmę E.Leclerc.
-Potwierdzamy, że w sklepie w Radomiu doszło wczoraj do sprzedaży płynu do dezynfekcji, który powinien być przeznaczony jedynie do użytku wewnętrznego. Wprowadzenie produktu do sprzedaży, włącznie z ustaleniem jego ceny było spowodowane błędną decyzją sklepu, który podobnie jak inne nasze placówki, jest niezależnym przedsiębiorstwem. Produkt był dostępny dla klientów przez około dwie godziny i został wycofany ze sprzedaży przez osoby zarządzające sklepem natychmiast po weryfikacji błędu. Obecnie w żadnym z naszych sklepów nie jest prowadzona sprzedaż tego produktu - informuje nas Patrycja Sienkiewicz-Nowak, dyrektor handlowy E.Leclerc.
Zobaczcie też:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?