Zakopane ma od kilku dni kolejny uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego. Obejmuje on tereny od Wielkiej Krokwi do ronda Jana Pawła II oraz od hotelu Zakopane do ul. Sabały. Co ciekawe, plan został uchwalony po raz drugi po tym, jak kilka lat temu na skutek skarg mieszkańców odrzucił go Naczelny Sąd Administracyjny. Niestety, wiele wskazuje, że i tym razem będzie podobnie.
- Jeśli ten plan w obecnej formie zostanie uchwalony przez radę miasta, to my następnego dnia oddajemy go do sądu - zapowiedzieli jeszcze w miniony czwartek mieszkańcy okolic skoczni. Takie stanowisko ludzi spowodowane jest tym, że - ich zdaniem - Urząd Miasta zmienił jednemu z ich sąsiadów zapisy planu, które teraz tylko jemu pozwalają budować tu wysokie hotele, apartamentowce czy sklepy.
- To przyjezdna osoba, która kupiła działkę i od razu dostała zmianę w planie - grzmiał z mównicy na sesji radny Leszek Dorula.- Dlaczego tak się dzieje? W mieście są równi i równiejsi? Albo pozostałym ludziom dajmy możliwość takiej samej zabudowy, albo odłóżmy procedowanie całego planu - proponował.
Jego pomysł odrzuciła jednak większość rady. Teraz o przyszłości planu prawdopodobnie znów zdecyduje sąd.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?