Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKP nie odpuszcza dworca w zakopanem

Łukasz Bobek
Chcemy współpracować z PKP w sprawie dworca kolejowego w Zakopanem, ale na naszych warunkach, a nie ich - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. Tymczasem władze PKP zapowiadają, że nie odpuszczą zakopiańskiego dworca.

Patowa sytuacja z dworcem trwa od kilku miesięcy. W październiku 2012 roku gmina Zakopane skomunalizowała dworzec i do ksiąg wieczystych wpisała się jako właściciel przeszło 4 hektarów terenu. Jednak od tamtej pory nic się na dworcu nie zmieniło. I wszystko wskazuje na to, że szybko nic się nie zmieni.

- Gmina może jest właścicielem, ale my nadal jesteśmy w posiadaniu tego terenu, a także jesteśmy właścicielami infrastruktury w postaci torów czy trakcji - twierdzi Jarosław Bator, dyrektor ds. nieruchomości w PKP. - Gmina Zakopane może przejąć całkowicie teren albo dogadując się z nami, albo trzymając w ręce wyrok eksmisyjny. Tymczasem nie ma ani naszej zgody, ani wyroku. PKP zaplanowały kompleksową modernizację dworca w Zakopanem. Spółka posiada środki na ten cel i jest w stanie niezwłocznie przystąpić do realizacji inwestycji. Na przeszkodzie stoi jedynie fakt nieuregulowanego stanu własności - twierdzi.

PKP wystąpiły do gminy z wnioskiem o wieczystą dzierżawę tych terenów. Na to jednak nie ma zgody władz miasta. - My chcemy zachować funkcję dworca jak najbardziej. Jednak nie możemy się zgodzić na to, co proponują PKP. Oni chcą odzyskać na podstawie dzierżawy wszystko co mieli do tej pory. Przecież oni tego terenu w dużej części nie wykorzystywali od lat - mówi Majcher. Tymczasem Jarosław Bator dziwi się takiemu nastawieniu władz miasta. - Skąd burmistrz Zakopanego i jego urzędnicy wiedzą, co jest kolei potrzebne do organizowania przewozów? Z pytaniem o to powinni się zwrócić do Polskich Linii Kolejowych. W przyszłości PLK planują modernizację trasy Kraków - Zakopane, dzięki czemu skróciłby się czas podróży. Wyremontowana linia kolejowa oraz odnowiony dworzec sprawią, że stacja w Zakopanem stanie się nowoczesnym węzłem komunikacyjnym, integrującym także inne środki transportu. Zarządzanie terenem przez spółki Grupy PKP znacznie usprawni realizację tych inwestycji i przyniesie korzyści miastu - mówi.

Władze PKP wyraźnie wystraszyły się propozycji władz miasta, by przekazać aportem 4 hektary należące dawniej do PKP gminnej spółce Tesko. Ta z kolei razem z Małopolskimi Dworcami Autobusowymi ma wybudować tam nowy dworzec autobusowy.

- PKP jak chcą rozmawiać, mogą to robić równie dobrze z nami zamiast z gminą, ale na naszych warunkach. Jak będzie trzeba, to będziemy nawet dzierżawili PKP nasz grunt, ale odpłatnie - mówi Jerzy Piotrowski, prezes Tesko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto