Ten rok jest dla szczawnickiego uzdrowiska, rokiem jubileuszowym, bowiem mija 200 lat od jego założenia przez Józefa Szalaya.
W 1810 roku dr Rhodius wykonał pierwszą analizę chemiczną źródeł, obecnej Józefiny i źródła starego, zwanego też pod pagórkami, obecnie Szymon. Jednak za datę powstania uzdrowiska uznaje się 1811 rok, z którego pochodził oficjalny dokument o leczniczych źródłach i funkcjonowaniu prowizorycznych łazienek kąpielowych.
Podczas kwietniowej uroczystości inaugurującej jubileusz, nestor rodziny, Andrzej Mańkowski powiedział, że największym skarbem Szczawnicy są źródła - "szczawy - prezent natury, dzięki nim miejsce to zyskało sławę i zaszczytne miano Królowej Polskich Wód". I to jest prawda.
Ale upłynie jeszcze wiele lat zanim szczawnickie uzdrowisko spełniać będzie prawdziwie funkcję uzdrowiska na miarę XXI wieku i dorówna tym z zachodniej granicy Europy. Wiele zrobiono, ale jeszcze więcej jest do zrobienia. Tę świadomość ma prezes spółki Thermaleo, prawnuk hr. Stadnickiego, który przez ostatnich sześć lat w imieniu rodziny wkłada wiele wysiłku w odbudowanie kurortu.
- Dotychczas udało nam się wykonać prace modernizacyjne budynków wokół placu Dietla, a pobliskie Modrzewie zbudowane w początkach dwudziestego wieku pełni obecnie funkcję hotelu pięciogwiazdkowego. W nieczynnej przez wiele lat pijalni Domu nad Zdrojami dziś można smakować kilka rodzajów leczniczych wód mineralnych, a w kawiarni Helenka napić się dobrej kawy i spróbować wspaniałych dań i deserów. Trwają prace przy modernizacji placu Dietla i deptaka przy ulicy Zdrojowej - mówi prezes.
Nowotarscy uczniowie odebrali nagrody
Dom nad Zdrojami spełnia też funkcję wystawową.
- Element sztuki góralskiej zawsze jest obecny w naszej ofercie kulturalnej dla kuracjuszy. W galerii wystawiali swoje prace na wystawach zbiorowych i indywidualnych miejscowi artyści z Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych i Stowarzyszenia Artystów Pienińskich - dodaje Andrzej Mańkowski.
Oczkiem w głowie prezesa jest odbudowujący się Dworzec Gościnny. Przed laty występował tam teatr krakowski z Heleną Modrzejewską, Osterwą i Solskim na czele. Tu debiutował wielki aktor Stefan Jaracz, a wielokrotnie szczawnicki przybytek odwiedzał też między innymi Henryk Sienkiewicz.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?