Wówczas sesja rady miasta przypominała jazdę kolejka górską. Wielkie emocje (związane z nieudaną próbą odwołania przewodniczącego rady Michała Glonka) wybuchły już na samym jej początku, a następnie opadały i rosły przy okazji czytania kolejnych uchwał. W sumie radni i burmistrzowie przepychali się słownie przez ponad pięć godzin. To doprowadziło Tarnowskiego do decyzji o rezygnacji.
- Składam rezygnację z funkcji przewodniczącego komisji rewizyjnej. Nie widzę możliwości współpracy z obecnymi burmistrzami - oznajmił radny. Jak tłumaczył Tarnowski, na jego decyzję wpływ miało zachowanie burmistrzów w czasie sesji - np. zabieranie głosów bez pozwolenia przewodniczącego.
Radnego zabolała też sugestia burmistrza Fryźlewicza, by jako szef "rewizyjnej" zajął się kontrolą w Miejskim Zakładzie Komunikacji, zamiast bawić się w komisję śledczą. Była to aluzja do pomysłu, by komisja Tarnowskiego zbadała, jak wyglądał przetarg na rozbiórkę bocznicy kolejowej za byłym kombinatem obuwniczym (kradziono tam kamień).
Nowego szefa komisji radni wybiorą na sesji 20 września.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?