Nowy spot PiS. Głos oddano żonie funkcjonariusza Straży Granicznej. "Te wybory są o tym, czy Polska granica będzie chroniona"

Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w środę, w swoich mediach społecznościowych nowy spot wyborczy. Występuje w nim pani Diana, mama 3-letniego Nikodema i żona Grzegorza - funkcjonariusza Straży Granicznej.

- Trzy lata temu rozpoczął się hybrydowy atak Putina na polskie granice. Nie spodziewaliśmy się nigdy tego, że znajdą się w Polsce ludzie, którzy zaczną demontować naszą granicę od środka - mówi bohaterka spotu.

Po jej słowach pojawiają się obraźliwe wypowiedzi polityków opozycji dotyczące ochrony polskiej granicy.

- Zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że strażnicy graniczni też mają swoje rodziny? To bardzo bolesne, że celujecie w nas swoje filmy i międzynarodową propagandę, niszcząc nasze życie. Dzieci funkcjonariuszy na Podlasiu muszą mówić w szkołach, że ich rodzice nie zabijają ciężarnych kobiet, że nikogo nie zakopują w lesie. To jest nie tylko kłamstwo, to jest okrucieństwo - podkreśla pani Diana.

- 15 października zdecydujecie, czy będzie broniona granica naszego kraju, czy Polska będzie bezpieczna - dodaje.

Na koniec spotu pojawia się napis: "15 października zdecydujesz, czy Polska będzie bezpieczna".

To już jeden z ostatnich takich materiałów, ponieważ do wyborów parlamentarnych 2023 pozostały zaledwie 4 dni. Tegoroczna kampania wyborcza zakończy się w nocy 13 na 14 października o godz. 24.00, co będzie równoznaczne z rozpoczęciem ciszy wyborczej.