Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe prawo pracy: 24.09.2020. Praca zdalna zamiast telepracy w kodeksie. Na czym polega różnica i kto skorzysta

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Nie będzie mnożenia bytów: praca zdalna zastąpi w kodeksie pracy telepracę, ale to nie rozwiązuje problemu, bo elastycznych form pracy, które są przyszłością rynku, jest zdecydowanie więcej. Mała nowelizacja kodeksu pracy poprzedzi więc dużą?
Nie będzie mnożenia bytów: praca zdalna zastąpi w kodeksie pracy telepracę, ale to nie rozwiązuje problemu, bo elastycznych form pracy, które są przyszłością rynku, jest zdecydowanie więcej. Mała nowelizacja kodeksu pracy poprzedzi więc dużą? Joanna Urbaniec / Polska Press
Praca zdalna zamiast telepracy w kodeksie - jaka to różnica? Niby niewielka, bo w jednym i w drugim przypadku chodzi o pracę wykonywaną wirtualnie, ale różnice są istotne - zdalna praca jest pojęciem szerszym. Ale na tym nie koniec, zarówno telepraca jak i zdalna praca to tylko mały fragment tzw. elastycznych form pracy, które są trendem nadchodzącym w relacjach pracodawca-pracownik. Mała nowelizacja kodeksu pracy wkrótce musi więc tak czy owak skończyć się poważniejszą reformą tej części prawa pracy, która dotyczy form wykonywania pracy oraz związanych z tym praw i obowiązków obu stron stosunku pracy: pracownika oraz pracodawcy.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt uwzględniający dotychczas sygnalizowane problemy dotyczące m.in. BHP i kontroli pracownika. Elastyczność oraz pewna swoboda pozostawiona stronom to główne atuty nowych przepisów.

Projekt nowelizacji kodeksu pracy nie jest jeszcze dopięty na ostatni guzik. Będzie teraz przedmiotem konsultacji trójstronnej: pracodawcy, pracownicy i strona rządowa - na forum Rady Dialogu Społecznego. Następnie jako projekt ustawy nowelizacyjnej, po zaakceptowaniu formalnym przez całą Radę Ministrów - jako projekt rządowy trafi pod obrady polskiego parlamentu.

- Na uregulowanie pracy zdalnej pracodawcy czekali od dawna. Tym bardziej cieszy fakt, że projekt ministerstwa zawiera proponowane przez nas rozwiązania - mówi Wioletta Żukowska-Czaplicka, ekspert ds. regulacji Pracodawców RP.

Zastąpienie dotychczasowych przepisów o telepracy regulacją o pracy zdalnej wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Zapobiegnie to nadregulacji prawnej i zagwarantuje spójność przepisów Kodeksu pracy
- Równoległe funkcjonowanie obu tych form mogłoby wprowadzać niepotrzebny zamęt i niepewność prawa, z którą w polskim systemie prawnym niestety często mamy do czynienia - stwierdza Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. prawa pracy Pracodawców RP. Jej zdaniem nowe regulacje zapewnią większą elastyczność w prawie pracy. To właściwy krok w kierunku rozwoju elastycznych form zatrudnienia, które już stają się codziennością świata pracy.

Praca zdalna: stale i częściowo

Zgodnie z propozycją ministerstwa praca zdalna mogłaby być wykonywana całkowicie lub częściowo poza siedzibą pracodawcy lub poza innym stałym miejscem świadczenia pracy. Mogłaby mieć zatem formę stałą albo incydentalną, w zależności pod potrzeb stron.

Przeczytaj koniecznie! Po prostu kliknij

- Symptomatyczne jest to, że zasady wykonywania pracy w formie zdalnej mają być ustalane w drodze uzgodnienia pracodawcy i reprezentacji pracowników. Pozostawiono zatem pewną swobodę w określeniu funkcjonowania pracy zdalnej, co realizuje zasadę autonomii woli stron stosunku pracy - dodaje Katarzyna Siemienkiewicz.

Przywileje dla rodziców

W projekcie zawarto przepis uprzywilejowujący pracowników posiadających dzieci do lat 3. Pracodawca miałby uwzględniać ich wnioski o wykonywanie pracy zdalnie, chyba że nie byłoby to możliwe z uwagi na organizację lub rodzaj wykonywanej pracy.
- Jest to rozwiązanie umożliwiające łączenie pracy z obowiązkami rodzinnymi. W tym przypadku proponujemy jednak wydłużenie terminu na odpowiedź pracodawcy z 3 do 7 dni - zaznacza Wioletta Żukowska-Czaplicka.

Przepisy do doprecyzowania

W przygotowanej nowelizacji znalazły się jednak i takie określenia, które wywołują pewne wątpliwości. Odnoszą się one do kwestii związanych z “warunkami lokalowymi i technicznymi” czy “postacią elektroniczną”. Te określenia nie są doprecyzowane na gruncie prawnym, wymagają więc pewnego wyjaśnienia ze strony projektodawcy. Podobnie jest z zawartym w przepisach katalogiem prac, których zlecanie przy pracy zdalnej będzie niedopuszczalne, oraz z problemem kontroli przy wykonywaniu pracy poza domem pracownika.

Kliknij i koniecznie przeczytaj!

- Są to poważne dylematy, które wymagają pogłębionej analizy. Najgorsze byłoby przeregulowanie pracy zdalnej, które nieuchronnie doprowadziłoby do marginalizacji tej formy, tak jak miało to miejsce z kodeksowymi przepisami o telepracy - podkreśla Wioletta Żukowska-Czaplicka.

Projekt będzie teraz dyskutowany w ramach Rady Dialogu Społecznego. Z pewnością przy jego szczegółowej analizie pojawią się jeszcze inne wątpliwości praktyczne i natury legislacyjnej.
- Niemniej jednak liczymy, że ostatecznie uda się wypracować regulację satysfakcjonującą wszystkie strony dialogu, zapewniającą skuteczność nowych przepisów, przez co przyczyni się do jeszcze szerszego stosowania pracy zdalnej - dodaje Wioletta Żukowska-Czaplicka.

Kliknij i koniecznie przeczytaj!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowe prawo pracy: 24.09.2020. Praca zdalna zamiast telepracy w kodeksie. Na czym polega różnica i kto skorzysta - Strefa Biznesu

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto