Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Gubałówce znów można szaleć zimą

Tomasz Mateusiak
Dzieci twierdzą, że jazda na sankach to świetna zabawa
Dzieci twierdzą, że jazda na sankach to świetna zabawa Tomasz Mateusiak
Na zamkniętej trasie jeżdżą teraz szybkie sanki. Zakopiańskie dzieci spędzają tam cały dzień. Jeżdżą na sankach i jabłuszkach.

Choć od zamknięcia trasy zjazdowej na Gubałówce minęło już pięć lat, stok ten w dalszym ciągu jest miejscem, gdzie bardzo często uprawiane są sporty zimowe.

Wszystko za sprawą miłośników sanek i jabłuszek, którzy twierdzą, że pod Tatrami nie ma lepszego miejsca na szybkie zjazdy.

Zobacz także: Ferie zimowe: szturm turystów na Zakopane

Najlepsi saneczkarze na zboczach Gubałówki to uczniowie zakopiańskich podstawówek.

- Na te ferie nie mogliśmy się wprost doczekać - mówi 10- letni Maciek Kita z osiedla na Łukaszówkach. - Razem z kolegami uwielbiamy ścigać się na sankach. To lepsze niż jakieś tam łyżwy. One są dla dziewczyn. Sanki to co innego. Czasem jedziemy w dół z taką prędkością, że można się przestraszyć - dodaje z uśmiechem chłopiec.

Gubałówka cieszy się niezwykłym powodzeniem głównie ze względu na bliskość centrum miasta. Jak twierdzą dzieci, góra jest niemal po sąsiedzku. Przekonują, że jak trochę przemarzną, biegną do domu się ogrzać i wracają po kilku godzinach.

Bliskość do Krupówek chwalą sobie również turyści.

- Spacerowaliśmy Krupówkami i doszliśmy aż tutaj - mówi Edyta Błachut z Żyrardowa, wypoczywająca pod Tatrami wraz z rodziną. - Dzieciaki zobaczyły pagórek i zaraz musiałam kupować na pobliskim straganie dwa jabłuszka do zjeżdżania. Uważam, że taki teren dla dzieci w samym centrum to świetna sprawa - dodaje turystka.

We wtorek rano przy dolnej stacji kolejki linowo-terenowej można było spotkać również bardzo wielu ślizgających się dorosłych. Jednym z nich był pan Paweł Marek ze Szczecina.

Zobacz także: Ferie zimowe: szturm turystów na Zakopane

- Ostatni raz na sankach jeździłem chyba z 20 lat temu. To niesamowita frajda. Synek dał mi się raz przejechać i teraz prawie kłócimy się o "pojazd" - cieszył się turysta. - Na pewno przed wyjazdem jeszcze tu wrócimy. Naprawdę warto.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto