Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Milionerzy na Podhalu. Na czym zbili swój majątek?

red.
brak
W 2015 roku w górach było 110 osób, które zarobiły ponad milion złotych na czysto. Najwięcej milionerów jest w pow. nowotarskim. Pod Giewontem ktoś zarabia krocie na giełdzie.

Podhale to doskonałe miejsce do zarabiania olbrzymich pieniędzy... Jak wynika z danych urzędów skarbowych, w powiatach nowotarskim, tatrzańskim i suskim mieszka 110 osób, które w 2015 roku zarobiły przynajmniej milion złotych. Taką samą liczbę krezusów mieliśmy przed rokiem.

Pow. nowotarski

- Przeanalizowaliśmy już wszystkie zeznania podatkowe PIT, jakie mieszkańcy powiatu nowotarskiego złożyli w naszym urzędzie, rozliczając zeszłoroczne dochody - mówi Wiesław Wojtowicz, naczelnik nowotarskiej skarbówki. - Wyszło nam, że aż 51 podatników w zeszłym roku osiągnęło dochód powyżej miliona zł - relacjonuje. To rekord, bo takiej liczby osób z wysokimi zarobkami nie zanotowano na ziemi nowotarskiej od 2010 r. Wówczas „Gazeta Krakowska” po raz pierwszy określiła liczbę podhalańskich milionerów. Wzrost nie jest jednak duży. Rok temu milionerów było bowiem 50 (z kolei najsłabiej pod tym względem wypadł rok 2012, gdy siedmiocyfrowy zarobek miało tylko 32 mieszkańców pow. nowotarskiego - przyp. red.).

Wszyscy tegoroczni milionerzy osiągnęli minimum milionowy dochód tylko dzięki własnej działalności gospodarczej. Podobnie jak w 2014 i 2013 roku - w powiecie nowotarskim nie było osób, które taką kasę zarobiły na umowie o pracę lub też obracając aktywami na giełdzie.

Niestety, mamy złą wiadomość dla Czytelników, którzy chcieliby poznać prosty sposób na zarobienie miliona. Nie mogliśmy zapytać o to najbardziej dochodowego przedsiębiorcy, bo Urząd Skarbowy nie mógł zdradzić nam jego nazwiska. Wiadomo jednak, że zwycięzca „finansowego wyścigu górali A.D. 2015” zarobił bagatela 14 milionów 885 tysięcy 362 złote i 78 groszy. Co ważne, to jego czysty zysk - to, co zostało mu na koncie po odliczeniu wszystkich podatków i opłat.

Powiat tatrzański

Mniejszą liczbą - równo 30 milionerów - może pochwalić się powiat tatrzański. To spadek w stosunku do 2014 roku, kiedy to osób, które dopisały sobie minimum sześć zer na koncie, było 34. Okazuje się jednak, że winna takiemu stanowi rzeczy nie jest wcale zapaść na rynku turystycznym (to zapewne z niego bogato czerpią miejscowi krezusi), lecz gorsza koniunktura na... giełdzie papierów wartościowych.

Wśród mieszkańców powiatu tatrzańskiego od lat są bowiem prawdziwe rekiny finansjery, które potrafią miliony zarobić na obrocie akcjami. W deklaracjach za 2014 rok milionowy zysk z tego źródła wykazały 4 osoby. W minionym 2015 roku sporo ugrać na „warszawskim parkiecie” udało się tylko jednej osobie. Szczęśliwiec ten zarobił na obrocie papierami wartościowymi 5 milionów 264 tysiące i 517 złotych, zostając tym samym powiatowym rekordzistą.

Pozostałych 29 milionerów to już przedsiębiorcy, z których najlepszy zarobił 3,9 mln zł. - To zapewne tylko oficjalne dane - śmieje się Marek Śmietana, sprzedawca z kiosku z prasą w Zakopanem. - Przecież wszyscy wiemy, jak część naszych lokalnych biznesmenów rozlicza podatki. Niby mają przychody milionowe, ale wielu twierdzi, że po odliczeniu kosztów prawie nic im nie zostaje. Jak by wszystkich tak na poważnie sprawdzić, to wyjdzie, że osób z milionowymi zarobkami byłoby pewnie z 200.

Być możne tak. Otóż, jak podaje zakopiańska skarbówka, zsumowane dochody wszystkich 30 milionerów z pow. tatrzańskiego to 52,5 mln zł. Średnio wychodzi więc 1,75 mln zł na głowę.

Powiat suski

Dla zwykłego Kowalskiego to oczywiście wysoka kwota, ale nam wydaje się trochę... zaniżona. W powiecie suskim (według deklaracji PIT za 2015 r.) żyje 29 osób z dochodami powyżej miliona. Wszystkie one to przedsiębiorcy i choć nie znamy zarobku rekordzisty, to wiadomo, że łącznie tych 29 osób uzbierało 77 milionów 460 tysięcy złotych. Wychodzi więc na to, że średnio milionerzy z pow. suskiego zarobili w zeszłym roku 2,66 miliona złotych. To sporo, zważywszy, że pod Babią Górą nie ma przecież takiego rynku turystycznego jak na Podhalu.

Mimo to z przedstawionych liczb wynika, że to w powiecie suskim najłatwiej robi się duże pieniądze.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Milionerzy na Podhalu. Na czym zbili swój majątek? - Strefabiznesu Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto