Potrzebna pomoc dla malutkiej Poli z Nowej Soli
Pola cierpi na szczękościsk, porażenie nerwów twarzowych i wiotkość tchawicy. Ma obustronną stopę końsko-szpotawą, która wymaga specjalistycznego leczenia u ortopedy wykwalifikowanego w leczeniu tej wady. Okazało się też, że Pola ma rzadką wadę, która objawia się rozszczepem rdzenia przedłużonego.
– Lekarze prognozują, że Pola będzie potrzebować wsparcia respiratora przez całe życie, ale my jako rodzice nie godzimy się z taką koleją rzeczy i zdecydowaliśmy, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc naszej ukochanej córeczce pokonać te trudności – piszą rodzice Poli na portalu zrzutka.pl/pola-stanek. – Przez trzy długie miesiące spędzone w szpitalu, Pola była otoczona opieką lekarzy, pielęgniarek i swojej nieustannie obecnej mamy, która uczyła się, jak najlepiej troszczyć się o dziecko z tak skomplikowanymi wadami zdrowotnymi.
Dziewczynka jest pod opieką lekarza zajmującego się wentylacją domową oraz poradni żywieniowej.
– Nasza córeczka nadal wymaga wsparcia oddechu respiratorem oraz karmienia do żołądka (PEGiem). Codzienna rehabilitacja oraz regularne wizyty u specjalistów są niezbędne, aby dać Poli szansę na jak największy rozwój i poprawę jej jakości życia. Bardzo zależy nam na tym, aby zapewnić Poli najlepszą opiekę medyczną i rehabilitacyjną, która pomoże jej pokonać te wyjątkowo trudne wyzwania zdrowotne – opisują sytuację rodzice i proszą o wsparcie. – Każda pomoc, niezależnie od jej rozmiaru, przyczyni się do poprawy życia naszej córeczki.
Pola z Nowej Soli. Jak pomóc?
Pola po urodzeniu dostała zaledwie jeden punkt w skali Apgar, za bijące serduszko. – To był znak jak bardzo Pola chce żyć... A dla nas początek naszej walki o zdrowie i życie naszej ukochanej córeczki – przyznają rodzice.
Pomóc można wpłacając datki na zrzutkę, lub biorąc udział w licytacjach dla małej wojowniczki Poli Stanek prowadzonej na Facebooku.
Wylicytować można np. cztery bilety na grę otwartą w laserowy paintball, która odbędzie się 19 listopada, o godz. 12 w Nowej Soli. Na aukcji jest też np. płat wędzonego na gorąco łososia (przed wędzeniem waży od 1,5-2 kg). Przepis jest w rodzinie ofiarodawcy od kilku pokoleń. Ryba wędzona jest w prawdziwej wędzarni opalanej drewnem olchowym. Cena wywoławcza to 100 zł. Licytacja trwa 15 listopada, do godz. 20. Odbiór będzie możliwy w Zielonej Górze 17-18 listopada lub po drugim wędzeniu 23-24 grudnia.
Aukcji jest więcej.
Czytaj też:
Zobacz też wideo: Gazeta Lubuska. Nowa Sól. Pierwszy taki zabieg w Lubuskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?