Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec Gubałówki!

HALINA KRACZYŃSKA
Wczoraj niekorzystnym dla Polskich Kolei Linowych wyrokiem zakończył się proces w sprawie 70-letniej trasy na Gubałówce FOT. PRZEMYSŁAW BOLECHOWSKI
Wczoraj niekorzystnym dla Polskich Kolei Linowych wyrokiem zakończył się proces w sprawie 70-letniej trasy na Gubałówce FOT. PRZEMYSŁAW BOLECHOWSKI
Wczoraj zakończył się proces w sprawie 70-letniej trasy na Gubałówce, jednej z najstarszych tras w Zakopanem. Sąd wydał wyrok nakazujący Polskim Kolejom Linowym wydanie rodzinie Byrcynów w ciągu 30 dni ich ...

Wczoraj zakończył się proces w sprawie 70-letniej trasy na Gubałówce, jednej z najstarszych tras w Zakopanem. Sąd wydał wyrok nakazujący Polskim Kolejom Linowym wydanie rodzinie Byrcynów w ciągu 30 dni ich nieruchomości, leżących na stoku Gubałowki oraz usunięcie z tych działek podziemnych rur do zaśnieżania trasy.

-To oznacza zamknięcie trasy na Gubałówce ­ mówią przedstawiciele PKL. Sędzia Jacek Stelmach uzasadniając wyrok powiedział, że mimo iż uznaje porozumienie zawarte w listopadzie 1995 r. pomiędzy Polskimi Kolejami Linowymi a właścicielami działek na Gubałówce za umowę, to jednak pismo państwa Byrcynów z grudnia 95 r. należy traktować jako wypowiedzenie tej umowy.-A nawet gdyby tego pisma nie traktować jako zerwanie umowy, to za takie należy uznać fakt wniesienia przez państwo Byrcynów pozwu do sądu o ochronę własności ­ argumentował sędzia Stelmach.
-Oznacza to bowiem, że nie zgadzają się oni na zaistniałą sytuację i umowę z PKL. Sędzia podniósł też społeczny aspekt sprawy, który w mowie końcowej poruszył obrońca PKL. Przypominał on między innymi jak to przed wojną sąd skazał na 6 miesięcy aresztu górala, wroga nart, który zabronił narciarzowi szusować po swoim i odebrał mu narty.-Przez zakopiańczyków i narciarzy takie rozstrzygnięcie będzie mało entuzjastycznie przyjęte, bowiem w perspektywie może ono skutkować zamknięciem trasy na Gubałówce ­ podkreślał sędzia Stelmach.-Ale przyszłość Gubałówki zależeć będzie od dobrej woli PKL, którą spółka już teraz wykazuje, i od dobrej woli rodziny Byrcynów. Czy taka będzie ­ dziennikarzom nie udało się dowiedzieć. ­ Kocham narciarzy i moją żonę!-powiedział tylko dyrektor Byrcyn. Wyrok jest nie prawomocny. Adwokat PKL zapowiedział odwołanie się od wyroku.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto