DYNASTIE małopolskiego biznesu - część 1. Alfabet rodzin z Krakowa i regionu, których firmy odniosły sukces (od A do F) 21.08.2021
JERZY BUCZEK z rodziną – dobrzy jak (ich) chleb
Jedna z najsłynniejszych firm piekarniczych w Krakowie (a w ostatnich latach także cukierniczych – tą częścią biznesu zajmuje się żona Jerzego, Barbara), z własną siecią wielofunkcyjnych sklepów (w których można także zjeść ciastko lub kanapkę, wypić kawę czy herbatę).
Protoplasta biznesu, Jan, założył pierwszą piekarnię w czerwcu 1939 r., ale rozwój biznesu przerwała wojna i okupacja. Do pomysłu wrócił w 1945 r. Na 160 m kwadratowych przy ul. Starowiślnej 51 mieściła się piekarnia, sklep i małe pomieszczenie biurowe. Żona zajmowała się sklepem, a Jan, razem z dwoma braćmi, wypiekał chleb. Syn Jana, Jerzy, dorastał w piekarni, ale wybrał prawo, by po jego skończeniu… pójść w ślady ojca. Został piekarzem i mocno rozwinął rodzinny interes. Jest znany z wielu nowatorskich pomysłów, które – w parze z poszanowaniem tradycji i odziedziczonych przepisów („bez polepszaczy”), przyniosły firmie wielki sukces.
Za jego czasów powstała duża piekarnia na ul. Kniaźnina, to również jego pomysłem było utworzenie sieci 33 cukierni, która stale się powiększa. Zadbał przy tym o to, by skala przedsięwzięcia nie zabiła tego, co najważniejsze: rzemiosła na najwyższym mistrzowskim poziomie i rodzinnej tradycji. - PATRZ DALEJ