Dworzec PKS w Szamotułach. Inwestor wkrótce rozpocznie prace

Pod koniec grudnia minął dokładnie rok od chwili zrównania z ziemią budynku dawnego dworca autobusowego w Szamotułach. Przypomnijmy, że PKS w roku 2013 podjął decyzję o likwidacji dworców w mniejszych miejscowościach w całym kraju, w tym i w stolicy powiatu szamotulskiego. Rozmowy prowadzone pomiędzy władzami miasta a właścicielem obiektu odnośnie jego zakupu, niestety zakończyły się fiaskiem. Dworzec wraz z terenem, na którym znajdują się perony, wystawiony został przez PKS na sprzedaż i dość szybko znalazł się w rękach prywatnego inwestora – firmy INBAP Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych. Zapis zawarty w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gwarantować ma jednak Szamotułom, iż funkcje komunikacji autobusowej w tym miejscu zostaną zachowane.

Przez rok teren przy skrzyżowaniu ulic: Nowowiejskiego, Poznańskiej, Obornickiej i Lipowej, leżał odłogiem. Z dawnych peronów zniknęło drobne „żelastwo”, a przejścia pomiędzy nimi zarosły chwastami i stały się składowiskiem śmieci. Mieszkańcy przestali już wierzyć w to, że oblicze starego PKS –u kiedykolwiek się zmieni i w końcu nabierze nowego blasku. Jak się jednak okazuje, obawy te są całkowicie niepotrzebne.

Na ostatniej komisji budżetu burmistrz Szamotuł, Włodzimierz Kaczmarek poinformował, iż nowy właściciel terenu już wkrótce rozpocząć ma na nim prace budowlane. O czym konkretnie mowa? Na miejscu PKS –u powstanie 2 – kondygnacyjny obiekt handlowo– usługowy o powierzchni ok. 4 tys. m2 z popularnymi markami niedostępnymi do tej pory w mieście. INBAP planuje także stworzenie parkingów: podziemnego i naziemnego – przewiduje się wyznaczenie 122 miejsc parkingowych. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego utrzymana zostanie funkcja dworcowa dla busów oraz autobusów (jeszcze rok temu mówiło się o stworzeniu 3 stanowisk dla komunikacji autobusowej).

Teren przy budynku handlowym zostanie odpowiednio zagospodarowany, pojawi się tam zieleń miejska. Inwestycji nadamy ma zostać charakter tzw. retail park, czyli parku handlowego.

W połowie grudnia inwestor ogłosił przetarg nieograniczony na roboty budowlane związane ze wspomnianą inwestycją. Termin składania ofert minął we wtorek, 20 stycznia. W chwili obecnej nie posiadamy co prawda informacji, czy przetarg został już rozstrzygnięty, ale wiadomo już, że wykonawca zadania będzie miał 7 miesięcy na jego realizację. Jak informowała zresztą na komisji budżetu Agnieszka Czapka, kierownik Wydziału Nieruchomości i Gospodarki Przestrzennej Urzędu Miasta i Gminy Szamotuł – INBAP zadeklarował, że prace na terenie dawnego dworca zakończą się jeszcze w tym roku.

Zgodnie z danymi zawartymi w ogłoszeniu o przetargu, w ramach robót budowlanych wykonana zostanie m.in. rozbiórka istniejących wiat autobusowych oraz fundamentów po starym budynku dworca. Po PKS –ie faktycznie zniknie zatem wszelki ślad.

Plany inwestycyjne oczywiście cieszą. Jak jednak wyglądać będzie ruch pojazdów przy skrzyżowaniu ulic: Nowowiejskiego, Poznańskiej, Obornickiej i Lipowej, gdy obiekt handlowy już powstanie? Komunikacja w tej części miasta już teraz należy do dość trudnych, a większy ruch samochodów, który z pewnością będzie można zaobserwować wraz z otwarciem galerii, raczej jej nie usprawni.

Szamotulscy radni od dawna wskazują na konieczność budowy ronda przy skrzyżowaniu. Z pomysłem tym zgadzają się również mieszkańcy. Temat po raz kolejny podjęty został przez radnego Sławomira Kozaka w trakcie prac nad tegorocznym budżetem miejsko – gminnym. Na pytanie dotyczące możliwości stworzenia ronda w niedalekiej przyszłości, burmistrz wyjaśniał jednak, iż stosowne byłoby wstrzymanie się z tym pomysłem do momentu zakończenia inwestycji na dawnym PKS – ie. Sprawa pozostaje zatem otwarta, a zadanie być może stanie się realnym do wykonania. Nie w tym roku jednak – plan finansowy gminy takiej inwestycji nie przewiduje.

Dworzec PKS w Szamotułach, a raczej to, co po nim zostało, jeszcze w tym roku zmieni swoje oblicze