Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwaj dilerzy z zakopiańskich szkół z wyrokiem. Prokurator chciał surowych kar

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Dilerzy sprzedawali marihuanę uczniom w Zakopanem
Dilerzy sprzedawali marihuanę uczniom w Zakopanem Archiwum
Prokurator chciał surowej kary 4 lat więzienia dla Filipa P., bo zdaniem śledczych ”wpływał na rozpowszechnienie zjawiska narkomanii wśród zakopiańskiej młodzieży i sam wykorzystywał swoje znajomości wśród młodzieży szkolnej”. Dla drugiego dilera oskarżyciel wnosił o 3 lata odsiadki, ale sądy potraktowały ich dużo łagodniej.

FLESZ - Kolejne środowiska popierają protestujących

Na ławie oskarżonych zasiadało dwóch mieszkańców Zakopanego: 20-letrni Filip P. i o rok młodszy licealista Kamil R. Śledczy zarzucali im sprzedawanie na imprezach narkotyków kilkunastu uczniom zakopiańskich szkół w 2018 i 2019 r. Kontaktowali się też z odbiorcami za pośrednictwem Facebooka.

Marihuanę niezależnie od siebie obaj nabywali od hurtownika Adama R., ale on w tym procesie nie był oskarżony. Zeznawał tylko jako świadek i zaprzeczał, by sprzedawał narkotyki oskarżonym. Oni przyznawali się do winy i konsekwentnie wskazywali osobę, od której nabywali partie marihuany.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu uznał winę oskarżonych za udowodnioną i Filipowi P. wymierzył karę 2 lat więzienia, przepadek korzyści z przestępstwa w kwocie 1180 zł i wagi, która służyła do odmierzania porcji narkotyku. Drugiemu z mężczyzn sąd wymierzył karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Obaj dostali też do zapłaty nawiązki po 1500 zł.

W stosunku do obu młodocianych oskarżonych sąd zastosował nadzwyczajne złagodzeni kary, bo groziło im co najmniej 3 lata odsiadki. Zawieszenie kary w stosunku do Kamila R. tłumaczył sąd faktem, że 19-latek ciągle kontynuuje naukę i w jego przypadku jest pozytywna prognoza kryminologiczna na przyszłość.

Z wyrokiem nie zgadzała się Prokuratura Rejonowa w Zakopanem i wnosiła w apelacji o podwyższenie kary do 3 lat więzienia dla Kamila R. i 4 lat dla Filipa P. W przypadku tego oskarżonego śledczy argumentowali, że sąd przecenił okoliczności łagodzące a przecież Filip P. wpływał na rozpowszechnienie zjawiska narkomanii wśród zakopiańskiej młodzieży i sam wykorzystywał swoje znajomości wśród młodzieży szkolnej.

Obrona wnosiła o łagodniejsze potraktowanie Filipa P. i Sąd Apelacyjny w w Krakowie w tym zakresie zgodził się z postulatem adwokata i obniżył oskarżonemu wymiar kary do roku więzienia. Wyrok na Kamila R. pozostał bez zmian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dwaj dilerzy z zakopiańskich szkół z wyrokiem. Prokurator chciał surowych kar - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto