Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duchowe dziedzictwo Żydów i Kazimierza

Magda Huzarska-Szumiec
Tak było w roku ubiegłym	
 fot. archiwum festiwalu
Tak było w roku ubiegłym fot. archiwum festiwalu
To, co mnie inspiruje przy konstruowaniu programu, to wielkie duchowe dziedzictwo Żydów i Kazimierza - mówi Janusz Makuch, dyrektor 15. Festiwalu Kultury Żydowskiej, który rozpocznie się w sobotę modlitwą szabatową w ...

To, co mnie inspiruje przy konstruowaniu programu, to wielkie duchowe dziedzictwo Żydów i Kazimierza - mówi Janusz Makuch, dyrektor 15. Festiwalu Kultury Żydowskiej, który rozpocznie się w sobotę modlitwą szabatową w Synagodze Tempel.

Muzyka liturgiczna, jazz i gospel
Jak co roku mamy szansę wziąć udział w koncertach muzyki żydowskiej, i to nie tylko klezmerskiej, ale też chasydzkiej, folkowej, jazzowej, a nawet punkowej. I jak co roku, ta część festiwalu zapowiada się najatrakcyjniej. Świadczy o tym choćby koncert inauguracyjny, zaplanowany na niedzielę w Synagodze Tempel, który poświęcony jest liturgicznej muzyce żydowskiej. To muzyka źródeł, od której swój początek biorą wszystkie pozostałe gatunki, a bez wątpienia udowodnią to trzej wielcy kantorzy: Chaim Adler, Moshe Haschel i Yaakov Stark. Towarzyszyć im będzie Chór Kantorów Wielkiej Synagogi w Jerozolimie. To symboliczne otwarcie muzycznego święta znajdzie swoją kontynuację następnego dnia w wyjątkowym projekcie The Cracow Klezmer Band.
- John Zorn, u którego zespół nagrywa swoje płyty, podarował Jarkowi Besterowi 300 własnych kompozycji. Z tych szkiców przygotował on projekt zatytułowany "Sanatorium pod Klepsydrą", poświęcony Brunonowi Schulzowi - opowiada Janusz Makuch.

Będzie można go posłuchać w Synagodze Tempel, podobnie jak innego wyjątkowego koncertu, zatytułowanego "Most pokoju", który tworzą Theodore Bikel i Shura Lipovsky. Artyści wraz z orkiestrą z Bośni rozpoczęli światową trasę, podczas której wspólnie wykonują swoją muzykę żydzi, chrześcijanie i muzułmanie.
Ważnym wydarzeniem będzie występ Joshuy Nelsona, który tworzy nowy rodzaj muzyki zwanej Kosher?Gospel, wyrastającej przy synagodze czarnoskórych wyznawców judaizmu. Podczas festiwalu usłyszymy także zespół kobiecy Mikveh grający muzykę klezmerską. Fani Franka Londona będą mogli posłuchać z kolei jego nowego projektu "Hazonos Projekt", w którym śpiew synagogalny łączy się z muzyką awangardową. Zresztą z awangardą będziemy mieli do czynienia przez kilka festiwalowych dni w "Alchemii", gdzie rozpoczynające się o północy muzyczne projekty przygotowuje Jarek Bester.

Żydowski punk?rock
Muzyczna część festiwalu będzie wymagała sporej kondycji fizycznej. Codziennie koncerty na Kazimierzu odbywać się będą o godz. 19, 22 i 24. Jedynym wyjątkiem, który zmusił organizatorów do wyjścia poza żydowską dzielnicę, do kina "Kijów", jest występ Aaron Alexander`s Midrash Mish Mosh. Grupa zagra żydowskiego punk?rocka, połączonego z jazzowymi improwizacjami, muzyką Środkowego Wschodu i muzyką świata, m.in. z rytmami afrykańskimi i bałkańskimi.
- Żadna synagoga by tego nie przetrzymała - stwierdza Janusz Makuch.
Jak zwykle festiwal zakończy koncert na ulicy Szerokiej, który przyciąga nieprzebrane tłumy słuchaczy. W tym roku wystąpi aż 12 zespołów. Punktem kulminacyjnym wieczoru będzie na pewno wyjście na scenę Boban Markovic Orchestra - grupy znanej z filmów "Underground" i "Arizona Dream" Emira Kusturicy. Cygańscy muzycy zagrają z Frankiem Londonem. Jest to na tyle interesujące połączenie, że uczestnicy imprezy mogą liczyć na wyjątkowe przeżycia i świetną zabawę. I to nie tylko ci, którzy przyjdą na ulicę Szeroką w przyszłą sobotę, ale też widzowie kanału Kultura TVP, który na żywo będzie transmitował cały koncert.
Horowitz i Kuryluk
Festiwal Kultury Żydowskiej to nie tylko muzyka, ale także szereg innych wydarzeń. W tym wystaw. W Galerii Kazimierz pokaże swoje fotokompozycje Ryszard Horowitz.
- Przez wiele lat namawiałem go, żeby przyjechał na festiwal. Bo przecież Ryszard Horowitz urodził się właśnie tu, na Kazimierzu, przy ulicy św. Wawrzyńca, skąd później został zmuszony do przeprowadzenia się wraz z rodzicami do getta. Dopiero w tym roku zdecydował się przyjechać, a także zaprojektował festiwalowy plakat - mówi Janusz Makuch. - Swoje prace pokaże również Ewa Kuryluk. Ona już nie zgadza się na wystawy w Polsce, wyjątek zrobiła dla naszego festiwalu.
Oprócz tego będziemy mogli posłuchać wykładów, które przybliżą nam podstawowe zagadnienia judaizmu, a także wziąć udział w debacie na temat antysemityzmu. O źródłach i przejawach antysemityzmu w Europie mówić będą m.in. prof. Robert Wistrich, ks. Stanisław Obirek SJ, Sergiusz Kowalski i Konstanty Gebert. Temu problemowi poświęcony będzie również jeden z dwóch filmów dokumentalnych pokazywanych na festiwalu, nominowany w tym roku do Oskara "Sister Rose`s Passion", opowiadający o świeckiej siostrze, która walczy z antysemityzmem w Stanach Zjednoczonych. Drugi ważny film nosi tytuł "A Cantor`s Tale". Jest on opowieścią o sztuce kantoralnej. Snuje ją, spacerujący po Nowym Jorku, kantor Jacob Ben?Zion Mendelson, który także będzie obecny na festiwalu. Nie będzie tylko corocznego gościa krakowskiej imprezy Benziona Millera, który właśnie w tym czasie w Nowym Jorku wydaje swoją najmłodszą córkę za mąż.
- Planujemy, żeby zamknięciem obecnego i otwarciem następnego, szesnastego już Festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie, był niedzielny występ Leopolda Kozłowskiego i jego gości, którzy wykonają tradycyjne pieśni żydowskie w nowych aranżacjach - dodał Janusz Makuch.
Festiwal, podczas którego nie zabraknie też warsztatów kulinarnych, tańca chasydzkiego, wycinanek oraz promocji książek, włączy się w obchody 700-lecia Gminy Żydowskiej w Krakowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto