Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarna środa w Tatrach. Dwa śmiertelne wypadki, liczne akcje ratowników [ZDJĘCIA]

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne TOPR / Facebook
Takiego dnia w Tatrach już dawno nie było. Tylko w środę w górach znaleziono zwłoki dwójki turystów - na Rysach i na Orlej Perci. Na dodatek doszło do sporej ilości innych wypadków.

WIDEO: Jak pomóc osobie, która straciła przytomność?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Najpierw zwłoki znaleziono na Rysach. Do śmiertelnego wypadku doszło najprawdopodobniej we wtorek. - Dostaliśmy bowiem zgłoszenie, że kobieta wyszła we wtorek na Rysy wraz ze swoją koleżanką z pensjonatu po stronie słowackiej. Obie szły na szczyt. Rozdzieliły się w drodze z zamiarem spotkania na dole - mówi Stanisław Bobak, ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do spotkania jednak nie doszło.

W środę rano TOPR poleciał śmigłowcem w rejon wierzchołka Rysów. Po słowackiej stronie dostrzegł zwłoki. Ratownicy desantowali się tam i stwierdzili zgon turystki. Na razie wiadomo tyle, że to młoda kobieta z Polski. Z uwagi na fakt, że do wypadku doszło już po słowackiej stronie, transportem zwłok zajęli się ratownicy ze Słowacji. Zwłoki kobiety zostały przewiezione do Starego Smokowca skąd dalej zostaną przekazane służbom polskim. Horska Zachranna Służba dodaje, że zmarła to 22-letnia Polka.

W tym samym czasie ratownicy TOPR musieli pomagać turyście, który utknął w trudnym terenie w rejonie Żlebu Kulczyńskiego, a także wędrowcy, który doznał urazu głowy w Dolinie Strążyskiej.

Popołudnie niestety nie przyniosło lepszych informacji. Ok. godz. 15 doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku w Tatrach. Tym razem w rejonie Orlej Perci.

- Do nas zgłoszenie dotarło po godz. 15 od ratowników TOPR, że przeprowadzili oni reanimację turysty, który spadł w rejonie Przełęczy Nowickiego. Mężczyzny niestety nie udało się uratować - mówi asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji. Gdy zwłoki zostaną przetransportowane do Zakopanego policja zajmie się ustalaniem tożsamości zmarłego turysty.

Równocześnie rozdzwoniły się telefony w sprawie innych wypadków w górach.

W górach obecnie panują na ogół dobre warunki. - Szlaki są jednak mokre, miejscami śliskie i zalega na nich błoto. W Tatrach wciąż panuje duży ruch turystyczny - w miejscach wyposażonych w sztuczne ułatwienia (łańcuchy) tworzą się kolejki - dotyczy to zwłaszcza kopuły szczytowej Giewontu, Rysów oraz rejonu Orlej Perci - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Czarna środa w Tatrach. Dwa śmiertelne wypadki, liczne akcje ratowników [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto