Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Choinka na Krupówkach powinna mieć góralskie ozdoby

Przemek Bolechowski
W najbliższą sobotę zostanie uroczyście zainaugurowany przedświąteczny okres pod Tatrami. Gwoździem programu będzie zapalenie światła na miejskiej choince.

W najbliższą sobotę zostanie uroczyście zainaugurowany przedświąteczny okres pod Tatrami. Gwoździem programu będzie zapalenie światła na miejskiej choince. Drzewko usytuowane przy oczku wodnym na Krupówkach ma być pięknie oświetlone, a zamiast bombek zawisną drewniane ozdoby. Choć tak naprawdę, jak się okazuje w tradycji góralskie choinka świąteczna to stosunkowo niedawna sprawa. Do początków XX wieku górale choinki w święta w ogóle nie mieli.

Święta nadchodzą wielkimi krokami. Widać to dokładnie w Zakopanem. Przez miniony weekend służby miejskie montowały na latarniach na Krupówkach nowe świąteczne oświetlenie. Powoli centrum miasta zaczyna emanować już świątecznym nastrojem, szczególnie w nocy, kiedy to iluminacja wygląda szczególnie efektownie.
Najważniejsza jednak będzie miejska choinka. Drzewko jak co roku stanie przy oczku wodnym na Krupówkach. Zapalenie światełek na choince nastąpi zaś w najbliższą sobotę.
– W ten sposób oficjalnie zainaugurujemy sezon świąteczny – mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. – A ponieważ to ważny moment, planujemy tą małą uroczystość zorganizować z prawdziwą pompą. Chcemy, aby w ten sposób co roku rozpoczynać okres świąteczny, który przecież wiąże się również z rozpoczęciem sezonu narciarskiego.
Tyle władze miasta. Na razie jednak wciąż nie wiadomo jak będzie przystrojona świąteczna choinka. Najprawdopodobniej będą to drewniane ozdoby wykonane przez uczniów legendarnego Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara. A jak świąteczną choinkę widzą sami mieszkańcy? Czy prace uczniów z Kenara spełnią oczekiwania zakopiańczyków?
– Powinni zawiesić czekoladki, cukierki, czekoladowe Mikołaje – rozmarza się Maria Tylkowa. – Mielibyśmy smakowitą choinkę. Kiedyś właśnie wieszało się słodkości na drzewku. Nie wiem tylko, czy łakomczuchy nie zdewastowałyby nam wtedy drzewka.
Inni zaś uważają, że jednak drzewko powinno być ustrojone tradycyjnie.
– Bombki są najpiękniejsze – zaznacza Marian Piasecki, turysta z Gdańska. – Uważam, że powinno się waszą choinkę ubrać w jednym kolorze np. na srebrno. A więc srebrne bombki, łańcuchy i inne ozdoby. I do tego ładne oświetlenie. Wtedy mielibyście bardzo ładną choinkę.
Wiele pytanych osób mówiło, że stolica Tatr siłą rzeczy powinna mieć góralską choinkę. To jednak wcale nie takie proste.
– Tak naprawdę w naszej tradycji bardzo długo nie było w Święta Bożego Narodzenia choinki – wyjaśnia Jan Karpiel Bułecka, zakopiański architekt, muzyk, a przede wszystkim rodowity góral. – Tradycja świątecznego przyozdobionego drzewka pojawiła się u nas bardzo późno, bo dopiero na początku XX wieku. A cały ten zwyczaj do Polski przywędrował z terenu Niemiec.
Trudno więc mówić tutaj o tym, że choinka powinna być góralska skoro to zupełnie świeża sprawa.
– Jeżeli już to rzeczywiście powinny się znaleźć na niej drewniane regionalne ozdoby. Jakoś powinniśmy się w kraju wyróżniać – podsumowuje Karpiel Bułecka.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto