Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chochołów. Będzie ostateczna rozprawa ws. obwodnicy zabytkowej wioski [ZDJĘCIA]

Łukasz Bobek
Zabytkowe domy w Chochołowie niszczeją przez to, że znajdują się tuż przy ruchliwej ulicy. Obwodnica ma temu zapobiec.
Zabytkowe domy w Chochołowie niszczeją przez to, że znajdują się tuż przy ruchliwej ulicy. Obwodnica ma temu zapobiec. Archiwum
W Chochołowie odbędzie się tzw. rozprawa administracyjna w sprawie planowanej obwodnicy wioski. To ostatnia szansa, żeby uzgodnić przebieg drogi. Nie udało się to przez ostatnie lata. Na zgłaszane propozycje nie godziła się część miejscowych, którzy nie chcą stracić ziemi.

Obwodnicę Chochołowa chce budować Zarząd Dróg Wojewódzkich, do którego należy obecna trasa przez wioskę. ZDW od około dwóch lat ma zarezerwowane na ten cel 65 mln zł. Ale, jak na razie, nie wiadomo, kiedy je wyda.

Każdy wariant zły

Obwodnica ma powstać w ciągu drogi wojewódzkiej nr 958, która łączy Zakopane z Chabówką. O ile nie ma na niej remontów, stanowi ona doskonałą alternatywę dla zakorkowanej zakopianki. W sezonie pokonuje ją dziennie nawet kilkanaście tysięcy samochodów. Każdy z nich przejeżdża przez centrum Chochołowa, miejscami dosłownie o pół metra mijając zabytkowe XIX-wieczne góralskie chaty, które stoją na skraju asfaltu.

Dlatego też od kilku lat Urząd Gminy w Czarnym Dunajcu, na terenie której leży Chochołów, stara się o budowę obwodnicy dla wioski. Zarząd Dróg Wojewódzkich wyraził na to zgodę, znalazł nawet pieniądze, jednak problem jest z uzyskaniem zgody właścicieli gruntów.

Projektanci zaproponowali trzy warianty przebiegu drogi. Gdy jeden spodobał się grupie mieszkańców, inni przeciwko niemu protestowali. Odbyło się w tej sprawie kilka spotkań wiejskich, w których brali udział projektanci, inwestorzy, urzędnicy.

- Największym problemem tej obwodnicy jest fakt, że ma ona zaczynać się na terenach, które obecnie są budowlane. I tego najbardziej boją się mieszkańcy. Nie chcą bowiem stracić swoich działek, gdzie będą mogli kiedyś postawić domy - mówi Michał Jarończyk, sekretarz gminy Czarny Dunajec.

Brak zgody powodował, że ZDW nie było w stanie przez długi czas przygotować projektu decyzji środowiskowej dla planowanej obwodnicy.

Decyzja już gotowa

- Zarząd Dróg Wojewódzkich przygotował właśnie ostateczny projekt decyzji środowiskowej z optymalnym przebiegiem nowej obwodnicy - mówi Michał Jarończyk z Urzędu Gminy w Czarnym Dunajcu.

Decyzja zakłada, że obwodnica pobiegnie wschodnią stroną Chochołowa. Trasa ma liczyć ok. 5 kilometrów. Zacznie się na początku Chochołowa (przy granicy z Koniówką), a zakończy na jego końcu - tuż przy granicy z Witowem. W większości - poza zjazdami -przebiegać będzie ona po terenach rolnych.

- Proponowany w decyzji środowiskowej wariant jest najbardziej optymalny dla inwestora, ale także jest akceptowalny przez Regionalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad - mówi Jarończyk.

Rozprawa dla górali

Żeby decyzja środowiskowa mogła zostać ostatecznie wydana - co pozwoli inwestorowi starać się o pozwolenie na budowę obwodnicy - muszą odbyć się konsultacje społeczne. Urząd gminy chce zorganizować je w formie tzw. rozprawy administracyjnej.

- Będzie to spotkanie, w którym wezmą udział projektanci, inwestor, przedstawiciele Urzędu Gminy w Czarnym Dunajcu, a także mieszkańcy. Zaprosimy górali zarówno z Chochołowa, jak i z Koniówki. Bo to przedstawiciele tej właśnie wsi, jak dotąd, negowali każdy wariant obwodnicy - mówi Jarończyk.

Rozprawa ma się odbyć w niedzielę 27 maja w remizie OSP w Chochołowie. Spotkanie zakończy się anonimowym głosowaniem. Urzędnicy chcą w ten sposób uzyskać w końcu informację, czy większość mieszkańców jest za obwodnicą, czy nie.

- To dla nas ostatnia szansa, żeby nie przepadły nam przeznaczone na nią pieniądze. Jeśli mieszkańcy powiedzą „nie”, cofniemy się o kilka lat. Nadal będziemy szukać optymalnego wariantu dla obwodnicy, a czas jej realizacji odwlecze się nie wiadomo na jak długo - mówi Jarończyk.

- Finansowanie tej inwestycji planowane jest do 2021 roku. W roku 2022 inwestycje w województwie zostaną rozliczone. Jeśli do tego czasu mieszkańcy się ze sobą nie dogadają, wtedy inne gminy czy miasteczka z województwa, które także chcą budować obwodnice, mogą te pieniądze wykorzystać - zapowiadała kilka miesięcy temu Marta Maj, p.o. dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto