Jak informuje CBŚ, śledztwo w sprawie podhalańskiego gangu toczyło się już od kilku miesięcy. W tym czasie śledczym udało się ustalić, że grupa wprowadziła na rynek znaczną ilość marihuany i amfetaminy, a także wyłudziła kilkaset tysięcy złotych odszkodowań na podstawie sfingowanych stłuczek samochodowych. Jak twierdzi rzeszowskie CBŚ, gangsterzy mieli również dokonywać włamań do prywatnych domów oraz instytucji samorządowych pod Tatrami.
Zatrzymani są w wieku od 25 do 40 lat. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zdecydował, że trzech z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Na pozostałych sąd nałożył dozór policyjny, a także poręczenia majątkowe. Na poczet przyszłych kar śledczy zabezpieczyli w miejscach zamieszkania zatrzymanych mężczyzn gotówkę, a także samochody.
W gangu, oprócz 11 osób z Podhala, działało 8 innych mężczyzn. W sumie 19 gangsterów usłyszało aż 94 zarzuty, za co grozi im kara do 15 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?