Przypomnijmy, podczas środowej sesji rady miasta burmistrz przepraszał za swoje dzieci. Jeden z nich, jak donosiliśmy, rozpoczął budowę domu na Antałówce bez wymaganego pozwolenia na budowę. Drugi z kolei, młodszy we wtorek wprowadził na Krupówki tir, który uszkodził lampę uliczną.
- Moi synowie przysparzają mi kłopotów. Przepraszam za nich - mówił podczas sesji Majcher.
Czytaj także: Zobacz jak Gessler robiła kuchenną rewolucję na Podhalu [ZDJĘCIA]
Wczoraj podczas konferencji burmistrz wyjaśniał, że nie poda się do dymisji, bo synowie są dorośli i odpowiadają za siebie. - Jeśli chodzi o inwestycję syna, to urząd miasta nie ma tu nic do sprawy. Na Antałówce obowiązuje plan i wszelkie procedury załatwia się w starostwie - wyjaśnił Majcher.
O najnowszej - już trzeciej - samowoli budowlanej Grzegorza Majchra czytaj tutaj
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?