Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bukowina Tatrzańska. Wypadek w Bukowinie. Prokuratura postawiła zarzuty właścicielowi wypożyczalni [13.02.2020]

red.
Wypadek w Bukowinie. W poniedziałek zerwany przez wiatr dach zabił trzy osoby
Wypadek w Bukowinie. W poniedziałek zerwany przez wiatr dach zabił trzy osoby Tomasz Mateusiak
Są pierwsze zarzuty po poniedziałkowym wypadku na stacji narciarskiej w Bukowinie Tatrzańskiej, gdzie śmierć poniosły trzy osoby, a ranna została jedna osoba. Prokuratura zarzuty postawiła właścicielowi wypożyczalni sprzętu narciarskiego, z której spadł dach i zabił ludzi.

Wypadek w Bukowinie: są zarzuty

- Prokurator po przeanalizowaniu materiału dowodowego uznał, że na tym etapie śledztwa istnieją podstawy do przedstawienia zarzuty inwestorowi popełnienia przestępstwa z art. 90 prawa budowlanego, czyli do popełnienia samowoli budowlanej. Wiemy, że posadowił obiekt budowlany bez jakiegokolwiek zgłoszenia do administracji architektoniczno-budowlanej - mówi Barbara Bogdanowicz, szefowa zakopiańskiej prokuratury rejonowej.

Podejrzany został przesłuchany. Przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Do prokuratury przyszedł z dwoma adwokatami.

- Jest to początkowy etap śledztwa. Nadal będą wykonywane czynności procesowe. Zamierzamy powoływać biegłych z zakresu budownictwa, żeby stwierdzić, czy obiekt ten był zbudowany zgodnie ze sztuką budowlaną, czy stanowił realne zagrożenie dla ludzi, a w konsekwencji czy mógł doprowadzić do nieumyślnej śmierci trzech ofiar - dodaje prokurator Bogdanowicz.

Śledztwo bowiem jest od początku prowadzone pod kątem nie tylko złamania prawa budowlanego, ale także nieumyślnego spowodowania śmierci trzech osób, a także uszkodzenia ciała czwartej osoby.

Podejrzany to ok. 30-letni mieszkaniec Podhala. Prokuratura nie chciała podać żadnych innych bliższych informacji o tym człowieku. Prokuratura wnioskowała do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego dozoru policyjnego, a także zakaz opuszczania kraju połączony z odebranie paszportu. Mężczyzna musiał także wpłacić poręczenie majątkowe.

- Inwestorem obiektu okazał się dzierżawca terenu, na którym stanął obiekt - dodaje prokurator.

Śledczy wiedzą, że obiekt - czyli naczepa tira przerobiona na wypożyczalnię - stał na Rusińskim Wierchu co najmniej kilka lat. Umowa dzierżawy terenu została spisana w 2015 roku.

Śledczy badają sprawę także pod kątem w ogóle narażenia na niebezpieczeństwo ludzi przebywających w rejonie tego obiektu. - Nie przesądzam, że kolejne zarzuty będą stawiane. Najpierw musimy zebrać cały materiał dowodowy - dodaje prokuratorka.

Dzisiaj w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie ma odbyć się sekcja zwłok trzech ofiar - 52-letniej kobiety i jej dwóch córek: 15 i 21-latki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Bukowina Tatrzańska. Wypadek w Bukowinie. Prokuratura postawiła zarzuty właścicielowi wypożyczalni [13.02.2020] - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto