Bukowina Tatrzańska. Kajakarzowi stanęło serce na spływie. Trudna akcja ratunkowa

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Kajakarzowi w trakcie spływu stanęło serce. Dzięki resuscytacji podjętej przez jego współtowarzyszy, a następnie pomocy straży pożarnej, ratowników medycznych i TORP udało się uratować życie mężczyzny
Kajakarzowi w trakcie spływu stanęło serce. Dzięki resuscytacji podjętej przez jego współtowarzyszy, a następnie pomocy straży pożarnej, ratowników medycznych i TORP udało się uratować życie mężczyzny PSP Zakopane
Dramatyczne chwile na rzece Białce na Podhalu. U kajakarza na wodzie doszło do zatrzymania krążenia. Sytuacja była bardzo trudna. Na pomoc ruszyli strażacy, pogotowie ratunkowe, a także śmigłowiec Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do zdarzenia doszło na rzece Białce na wysokości Bukowiny Tatrzańskiej. - W wyniku podtopienia, hipoksji doszło do zatrzymania krążenia. Świadkowie, czyli współuczestnicy spływu natychmiast podjęli podstawowe zabiegi resuscytacyjne, co miało najistotniejszy wpływ na rozwój sytuacji i pomyślne rokowanie poszkodowanego – informuje Zespół Ratownictwa Medycznego w Zakopanem.

Na miejsce wezwani zostali strażacy z OSP Bukowina Tatrzańska wraz z Zespołem Ratownictwa Medycznego. Po pokonaniu kilkaset metrów lasu, nabrzeża rzeki i dwóch potoczków udało się im dotrzeć do poszkodowanego i wdrożyć opiekę poresuscytacyjną. Po kilkunastominutowej resuscytacji mężczyzna odzyskał przytomność.

Z uwagi na trudny teren i ciężki stan pacjenta, na miejsce wezwany został śmigłowiec Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Chory został wciągnięty na linie na pokład śmigłowca w zawisie, a następnie przetransportowany do szpital w Zakopanem.

- Ten wypadek pokazał, że najważniejsze w sytuacji nagłego zatrzymania krążenia są pierwsze minuty i podstawowe zabiegi resuscytacyjne, które mają za zadanie zapewnić przepływ mózgowy i istotnie wpływają na rokowanie. Natychmiastowe podjęcie działań w czasie do 5 minut od NZK sprawia, że przeżywalność osiąga nawet 70 procent – informują ratownicy medyczni z Zakopanego.

I dodają, że w tym przypadku na wysokości zadania stanęli świadkowie zdarzenia, czyli inny uczestnicy spływu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bukowina Tatrzańska. Kajakarzowi stanęło serce na spływie. Trudna akcja ratunkowa - Gazeta Krakowska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie