FLESZ - Ważna zmiana w certyfikatach covidowych!
Przez wieki w bocheńskiej kopalni powstawały rozmaite miejsca kultu, wśród których znajdowały się kaplice. Źródła historyczne mówią po ponad 30 podziemnych kaplicach, do dziś przetrwało ich kilka, a największą z nich jest kaplica św. Kingi (201 m pod poziomem terenu).
W ciągu wieków była ona wielokrotnie przebudowywana i poszerzana. Jej obecny układ ukształtował się w wyniku remontu, trwającego w latach 1980-1982. Kaplica św. Kingi jest jednym z pierwszych zabytków na turystycznej trasie, znajduje się na podłużni August i przecinają ją tory podziemnej kolejki. Oczywiście, turyści mają też okazję obejrzeć kaplicę wracając do podszybia Campi z przewodnikiem.
„Najbardziej reprezentacyjną część kaplicy stanowi prezbiterium. Głównym elementem wyposażenia kaplicy jest ołtarz świętej Kingi oraz piękny solny żyrandol. Od czerwca 2016 roku w kaplicy znajdują się relikwie jej patronki. Przed ołtarzem ustawiony został stół ofiarny, przy którym Jan Paweł II, 16 czerwca 1999 roku w Starym Sączu odprawiał mszę kanonizacyjną świętej Kingi” - czytamy w artykule Stanisława Mroza, przewodnika po bocheńskiej kopalni (źródło: kopalnia-bochnia.pl).
Szopka betlejemska znajduje się po prawej stronie prezbiterium. Data wyrzeźbiona na ścianie wnęki solnej jednoznacznie wskazuje rok powstania szopki: 1921. Trwał wówczas gruntowny remont kaplicy (1919-1922). Prace pod kierunkiem sztygara Jana Freja wykonywali dwaj górnicy: F. Turza i W. Jankowski. Efektem wykonanych w tamtym okresie prac był chór, kielichowa ambona oraz duża wnęka, wykuta we wschodnim ociosie kaplicy, przewidziana właśnie dla szopki betlejemskiej.
„Grota wykonana jest z brył białej soli, przymocowanych do drewnianej konstrukcji ustawionej na planie półkola. We wnętrzu znajduje się drewniany żłobek, na którym leży figurka Dzieciątka Jezus wykonana z gipsu. Postaci stanowiące wyposażenie kawerny wykonane są z drewna lub gipsu”- pisze Stanisław Mróz.
W jej wnętrzu znajduje się drewniany żłobek, w którym leży gipsowa figurka Dzieciątka Jezus. Są też figurki zwierząt oraz gipsowe odlewy Najświętszej Marii Panny, św. Józefa, czterech pasterzy i trzech Mędrców ze Wschodu. W tle szopki znajduje się malowidło na płótnie autorstwa górnika Antoniego Katry (w bocznym ołtarzu kaplicy znajduje się inny obraz jego pędzla, z wizerunkiem św. Barbary, patronki górników).
W dolnej części kopalnianej szopki zostały ustawione drewniane makiety budynków, m.in. chata kryta strzechą, altana, a studnia i dom z gankiem, a nawet ...buda z psem. Większość obiektów umieszczonych w podziemnej szopce to dzieła artystów samouków, takich jak Józef Kępa czy Stefan Wojtas, emerytowany górnik, rzeźbiarz. Szopka zamknięta jest metalową kratą. Można ją oglądać przez cały rok, a nie tylko w Boże Narodzenie, ponieważ nigdy nie jest demontowana.
Przez wiele lat w Wigilię Bożego Narodzenia organizowana była podziemna pasterka w kaplicy św. Kingi, a w okresie świątecznym odbywały się tam koncerty kolęd np. w wykonaniu orkiestry górniczej. Niestety, od 2020 roku, od czasu wybuchu pandemii SARS-CoV-2, wydarzenia te nie są organizowane.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?