Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Białka wybuduje park przemysłowy!

Tomasz Mateusiak
Archiwum Polskapresse
W przyszłym roku na terenie Białki Tatrzańskiej powstanie "park przemysłowy". Taką decyzję podjęli właśnie miejscowi radni, którzy nie chcą by w środku turystycznej miejscowości, niemalże w sąsiedztwie wyciągów wyrastały fabryki czy uciążliwe zakłady przemysłowe. Dlatego znaleźli dla nich bardziej ustronną lokalizacje.

- Białka Tatrzańska, tak samo zresztą jak cała nasza gmina rozwija się w bardzo szybkim tempie - mówi Stanisław Łukaszczyk, wójt Bukowiny Tatrzańskiej. - Bardzo nas to cieszy, ale nie możemy dopuścić by był to rozwój "dziki". Dlatego razem z radnymi stwierdziliśmy, że wskażemy inwestorom, którzy chcą w inwestować u nas w przemysł czy handel odpowiednie do tego miejsce.

Wójt dodaje, że "strefa przemysłowa" znajdować się będzie na obecnych polach uprawnych leżących przy szosie wiodącej do Nowego Targu. Swoje miejsce znajdą tam: składy opałowe i budowlane, supermarkety spożywcze, piekarnie czy też ewentualne fabryki jakie w przyszłości otworzą się w Białce.

- Zapytaliśmy właścicieli działek leżących w "strefie" o to czy zgadzają się na przeznaczenie swoich działek pod przemysł. Większość była za - mówi Łukaszczyk, który dodaje, że liczy, że dzięki nowemu zapisowi w studium zagospodarowania przestrzennego w wiosce nie będzie już... sąsiedzkich sporów. Zdaniem wójta dotychczas góral, który chciał otworzyć chociażby skład opałowy mógł to zrobić niemal w samym środku wsi - w otoczeniu pensjonatów.

- To z oczywistych względów nie podobało się sąsiadom, ale my jako urząd nie mogliśmy nic zrobić. Dotychczasowe studium przestrzenne pozwalało prowadzić taką działalność wszędzie. Teraz będzie jednak inaczej.

Białczańska "strefa przemysłowa" podzieliła jednak mieszkańców. Jedni przyznają, że jej stworzenie jest potrzebne bo uporządkuje wioskę, a drudzy skarżą się, że decyzja rady łamie wolności prowadzenia działalności gospodarczej.

- Ja uważam, że to trochę nie sprawiedliwe by ludzie nie mogli otworzyć na swojej działce działalności jaka im się podoba - mówi Stanisław Hełdak, przedsiębiorca z Białki. - Gdybym teraz budował piekarnie to musiałbym kupić działkę w obrębie tej strefy, a swój rodzinny w centrum wsi zostawiłbym niezabudowany. Na nowy biznes wydam więc więcej pieniędzy.

- A mi się pomysł podoba - stwierdza Władysław Piszczek, sołtys Białki Tatrzańskiej. - Kto chce by przed jego chałupą wybudowała się na przykład Biedronka? Teraz na taka budowę miejsce będzie za wsią. Zresztą zanim strefa powstanie każdy mieszkaniec będzie mógł przyjść do urzędu i wyrazić o niej swoje opinie - dodaje radny.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto