5 z 10
Poprzednie
Następne
Będziesz w szoku, ile można zarobić sprzedając oscypki! W grę wchodzą miliony
Tylko dwie z nich będą handlować na jednym kramie. Pozostałe mają 2-3 lub 4 stoiska, a największy gracz postanowił wynająć od miasta aż pięć punktów (dwa na Krupówkach i trzy pod Gubałówką). To przedsiębiorca z Dzianisza, który za możliwość handlu zapłaci miastu w ciągu roku 894 tys. zł. Niestety, nie udało nam się z nim porozmawiać o jego serowym biznesie. Inni sprzedawcy spod Gubałówki też nie wyrazili chęci na rozmowę z dziennikarzem.