Atak nożem w Nowym Targu. Sprawca to 17-latek z Rabki

Do tragedii doszło w sobotę ok. godz. 22.40 na nowotarskim rynku - przed wejściem do klubu ADHD.
- Z informacji jakie na razie mamy, wynika, że doszło do przepychanki między kilkoma osobami, która potem przerodziła się w bójkę - mówi podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

W wyniku bijatyki ranny został 20-letni mieszkaniec Nowego Targu. Został ugodzony noże w głowę. Gdy okazało się, że mężczyzna leży na chodniku w plamie krwi, ktoś wezwał pomoc. Ranny mężczyzna został natychmiast przewieziony do krakowskiego szpitala św. Rafała. - Dopiero na miejscu lekarze usunęli ostrze z głosy rannego - informuje Mariusz Ciarka.

Zaraz po bijatyce policja w Nowym Targu zatrzymała trzy osoby - w wieku od 17 do 21 lat, wszyscy z Rabki-Zdroju.

- Udało nam się ustalić, że cios nożem zadał najmłodszy z nich, 17-latek - mówi rzecznik małopolskiej policji.
Wczoraj śledczy nie przesłuchali jeszcze zatrzymanych. Ci trzeźwieli w izbie zatrzymań. Policja podaje, że również ugodzony nożem był pijany.

- Z informacji od świadków wynika, że doszło najpierw do utarczek słownych między panami, a następnie do bójki, w której brało udział więcej osób. Nie wiemy, o co pokłócili się mężczyźni- mówi Ciarka.

Według informacji, jakie podają internauci, którzy tego wieczora byli na imprezie w klubie, w bójce mogło brać udział 9 osób. - Sporo osób stało na zewnątrz w kolejce do klubu. Nikt jednak nie zareagował - pisze jeden z internautów. Ktoś inny rzuca hasło, że 17-latek biegał z nożem po nowotarskim rynku zanim doszło do bójki.

- Będziemy analizować wszelkie okoliczności całego zajścia - zapowiada Zbigniew Gabryś, zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu.