Antek Wiercioch z Kościeliska został podwójnym mistrzem świata w narciarstwie alpejskim

18-latek jest podopiecznym Fundacji Handicap Zakopane prowadzonej przez Małgorzatę Tlałkę-Długosz – jedną z najlepszych polskich narciarek alpejskich w historii. Antek na zespół Downa. Jednak nie przeszkadza mu to pędzić na stoku narciarskim.

Młody narciarz z Kościeliska startował w Narciarskich Mistrzostwach Świata Virtus 2023. W połowie tygodnia najpierw wywalczył wicemistrzostwo w slalomie gigancie, a potem w slalomie. - Jest to jego jak dotąd największy sukces narciarski - mówi w środę dumny ojciec Łukasz Wiercioch. Dodał jednak, że przed Antkiem jeszcze dwa starty.

I te kolejne dwa okazały się jeszcze większym osiągnięciem. Antek zdobył tytuły mistrza świata w super gigancie, a także w kombinacji alpejskiej.

- Antoni Wiercioch, sportowiec z Kościeliska, zawodnik Fundacji HANDICAP Zakopane sprawił, że podczas ceremonii medalowej mogliśmy razem z całą polską ekipą śpiewać Mazurka Dąbrowskiego – poinformowała Fundacja Handicap Zakopane.

Ojciec Antka na Facebooku nie krył wzruszenia.

- Płaczę z radości!!! Ale bomba !!! - napisał Łukasz Wiercioch.

To nie pierwszy sportowy sukces Antka. W 2020 roku - jako 15-latek - wywalczył trzy medale w Halowych Mistrzostwach Świata Virtus 2020 w lekkoatletyce dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, jakie zostały rozegrane w Toruniu. Zdobył złoto w skoku w dal i dwa srebra w biegach: na 60 i 200 metrów.

Z kolei w 2017 roku zdobył medale na zimowej olimpiadzie specjalnej, która odbyła się w austriackich Alpach. Jako reprezentant Polski zgarnął dwa srebra. Był wówczas zarazem jedyny reprezentant Małopolski na tych zawodach, który wrócił z medalem. Wówczas Antek startował w gigancie i slalomie. - W gigancie Antek jechał w kategorii 12-16 lat (takie przedziały wiekowe obowiązują na olimpiadzie specjalnej - przyp. red.). Był w niej najmłodszy. Pozostali zawodnicy mieli po 15-16 lat. I okazało się, że wykręcił drugi czas - mówiła wówczas Magdalena Wiercioch, mama Antka.

Antek, pomimo swojej choroby, uprawiał sport od najmłodszych lat. Ciągnęli go do tego jego rodzice (ojciec Antka jest ratownikiem TOPR, a mama – instruktorem narciarstwa). Gdy Małgorzata Tlałka-Długosz powołała do życia Fundację Handicap Zakopanego (zajmującą się organizacją zajęć sportowych dla osób niepełnosprawnych), Antek zaczął regularne treningi – zimą na stoku narciarski, latem – w sali gimnastycznej.