Andrzej Bargiel rusza na wyprawę w Karakorum. Znów chce tam jeździć na nartach

Swoją kolejną wyprawę zakopiańczyk rozpocznie 19 kwietnia – wtedy ruszy do Pakistanu. Plan jest taki, by wspiąć się i zjechać na nartach aż z dwóch kolejnych szczytów - Laila Peak (6096 m n.p.m.) i niezdobytego wcześniej Yawash Sar II (6178 m n.p.m.).

- To kolejny etap w projekcie Bargiela „Hic Sunt Leones” (łaciński termin oznacza tereny niezdobyte), który zakłada zjazdy na nartach z najwyższych gór świata. Tym razem przyszedł czas na dwa sześciotysięczniki. Szczyt Laila Peak w Dolinie Hushe jest uznawany za jeden z najpiękniejszych. Charakterystyczny kształt góry ciężko pomylić z innym. Mniej oczywistym wyzwaniem będzie dla Andrzeja dziewiczy, niezdobyty jeszcze wierzchołek Yawash Sar II w dolinie Ghidims-Dur. Obie góry znajdują się w pakistańskim Karakorum, drugim pod względem wielkości paśmie górskim na Ziemi i z pewnością nie należą do najłatwiejszych – czytamy na stronie Red Bull, sponsora naszego himalaisty.

Niejako przy okazji pobytu w Karakorum, Andrzej będzie badał teren i planował kolejne swoje eskapady. Wyprawa Bargiela potrwa 4-5 tygodni.

Himalaista przez ostatnie tygodnie intensywnie trenował w Tatrach. M.in. wędrował po górach na nartach i dokonywał ekstremalnych zjazdów.

Zakopiańczyk swój projekt „Hic Sunt Leones” zainicjował w 2013 roku. Zaczęło się we wrześniu 2013 roku, gdy ruszyła wyprawa pod nazwą „Shishapangma Ski Challenge 2013”. Była to zarazem pierwsza polska ekspedycja narciarska. Celem wyprawy było zdobycie w jak najkrótszym czasie jednego spośród czternastu ośmiotysięczników oraz zjazd na nartach z samego wierzchołka góry Shishapangmy (8013 m. n. p. m). Na początku października cel został osiągnięty.

To był dopiero początek narciarskich wypraw Bargiela. Na swoim koncie ma także zjazd na nartach z ośmiotysięcznika Broad Peak. Jednak najgłośniejsza jego wyprawa była w 2018 roku. Wtedy to Bargiel jako pierwszy człowiek na świecie zjechał na nartach z K2 – drugiego najwyższego szczytu na świecie.