W środę przed południem ratownicy TOPR natrafili na zwłoki młodej turystki. Ciało leżało w okolicy Wielkiej Siklawy w Dolinie Roztoki. To już druga śmiertelna ofiara znaleziono w Tatrach w tym tygodniu.
- Ciało było od około miesiąca w wodzie, w miejscu oddalonym od szlaku, którego nie widać - mówi Mieczysław Ziach, zastępca naczelnika TOPR. - Przetransportowano je śmigłowcem do Zakopanego. Zostanie przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, gdzie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, a także badania genetyczne DNA, co pozwoli jednoznacznie ustalić tożsamość denatki. Ciało bowiem jest w takim stanie, że trudno dokonać identyfikacji. Być może zmarłą jest 24-letnia mieszkanka Krakowa, która zaginęła pod koniec lipca.
- Nieco wcześniej, w rejonie Pięciu Stawów Polskich, został znaleziony plecak z dokumentami tej dziewczyny - zaznacza podinsp. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.
- Sprawdzimy jaka była przyczyna śmierci młodej kobiety i czy możliwy był udział osób trzecich - dodaje policjant.
Z naszych informacji wynika, że rodzina zaginionej krakowianki nie rozpoznała ciała.
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?